Rośliny mają moc uszczęśliwiania ludzi. Używamy ich jako prezentów na specjalne okazje albo jako pocieszenia w trudnych sytuacjach. Jednak rośliny mogą dla nas zrobić znacznie więcej dobrego. Naukowcy nieustannie udowadniają ich pozytywny wpływ na nasze ciało i umysł.
Jak już wspomniano, rośliny mają olbrzymi wpływ na nasz umysł. Niektóre z nich sprawiają, że czujemy się lepiej już dzięki samemu patrzeniu na nie, jak choćby orchidee, których widok działa relaksująco na nasz wzrok. Jednak w większości przypadków to wdychanie zapachów pomaga nam w największym stopniu cieszyć się ich pozytywnymi efektami. Tak jest w przypadku rozmarynu i lawendy.
W 2015 roku naukowcy przeprowadzili eksperyment, którego uczestników umieszczono w trzech różnych pokojach i poddano testowi na zapamiętywanie. Pokoje różniły się zapachem: w jednym pachniało rozmarynem, w drugim – lawendą, a w trzecim nie dominował żaden szczególny zapach. Uczestnicy mieli za zadanie przyjrzeć się różnym przedmiotom umieszczonym w pokojach i zapamiętać je na później. Wyniki pokazały, że to osoby z pokoju o zapachu rozmarynu osiągnęły najwyższy wynik, podczas gdy uczestnicy z pokoju o zapachu lawendy wypadli znacznie gorzej. Lawenda bowiem wpływa na naszą senność i sprzyja spokojnemu zasypianiu.
Zapachowo działają na nas także jaśmin i gardenia. Jaśmin pomaga łagodzić niepokój i bezsenność, gardenia zaś pozytywnie wpływa na naszą produktywność. Kolejną rośliną o supermocach jest waleriana, którą już od czasów starożytnych stosowano pod postacią herbatek, czy nalewek na bezsenność. Niedawno naukowcy odkryli natomiast, że już sam zapach waleriany może mieć pozytywne działanie na jakość snu.
Jak rośliny wpływają na ciało?
W 1989 roku NASA opublikowała raport pokazujący, które rośliny w największym stopniu oczyszczają powietrze, a zatem dzięki usprawnieniu oddychania, przyczyniają się do polepszania naszego zdrowia.
Jak udowodniono, rośliny szczególnie warto mieć w sypialni. Część z nich, jak aloes, czy sansewieria charakteryzują się odwróconym procesem fotosyntezy, a zatem produkują tlen i pochłaniają dwutlenek węgla nocą, co poprawia jakość snu.
Posiadanie roślin w domu pozwoli pozbyć się w znaczącym stopniu toksyn, często występujących w chemii gospodarczej, czy w plastiku występującym w naszych domach. Szczególnie skuteczna jest tu zielistka Sternberga, która potrafi usunąć nawet do 90% toksyn z powietrza w pomieszczeniu w ciągu zaledwie dwóch dni. Godnymi polecenia są też skrzydłokwiat, palma areka, czy bambus, które poprawiają jakość powietrza o nawet 60%, a także zwiększają jego nawilżenie o nawet 5%. To z kolei pomaga złagodzić objawy alergii, a także przeziębienia, czy problemów z zatokami.