Makijaż to nie tylko sposób na poprawienie wyglądu – to forma ekspresji, pewności siebie i sztuka wydobywania naturalnego piękna. Katarzyna Markowska, doświadczona wizażystka i trenerka makijażu, podkreśla, że kluczowym trendem na 2025 rok jest makijaż, który nie maskuje, ale podkreśla. W rozmowie z nami opowiada, jak odpowiednio dobrane techniki i produkty mogą pomóc kobietom poczuć się wyjątkowo – bez efektu sztuczności.
Jakie trendy w makijażu dominują w tym roku?
Katarzyna Markowska: Na pierwszy plan wysuwa się trend na delikatny, naturalny makijaż, który subtelnie podkreśla urodę, eksponując atuty kobiecości. Główny nacisk kładziony jest na promienną cerę, lekkie wykończenie oraz umiejętne akcentowanie oczu, które pozostają centralnym punktem wizażu.
Makijaż powinien harmonijnie współgrać z indywidualnymi cechami urody – zawsze dostosowuję techniki do rysów twarzy klientki. Jeśli konieczne jest mocniejsze zaakcentowanie oka, stosuję ciemniejsze cienie, dodaję głębię za pomocą odpowiedniego blendowania lub podkreślam kształt przy pomocy precyzyjnej kreski eyelinerem. Chodzi o to, by makijaż był dopasowany, a nie narzucony – ma podkreślać naturalne piękno, a nie je przytłaczać.
Wiele kobiet boi się mocniejszych makijaży – czy da się połączyć naturalność z wyrazistością?
K.M.: Oczywiście, że tak! W swojej pracy zawsze staram się doradzić klientkom tak, by znalazły balans między subtelnością a wyrazistością. Podstawowa zasada, którą stosuję, to wybór jednego dominującego akcentu – albo mocno podkreślamy oczy, albo stawiamy na wyraziste usta.
Jeśli klientka chce, aby makijaż oczu był intensywniejszy, to rekomenduję wtedy neutralne, delikatne odcienie na ustach – tak zwany efekt „nude”. Natomiast jeśli decydujemy się na subtelny makijaż oka, możemy postawić na bardziej wyraziste usta, wybierając głębokie czerwienie czy odcienie burgundu. Obecne trendy skłaniają się jednak ku delikatniejszym, bardziej naturalnym stylizacjom, gdzie zarówno oczy, jak i usta są subtelnie podkreślone, co daje efekt świeżości i elegancji.
Jak można podkreślić swoją urodę, nie nakładając grubej warstwy kosmetyków?
K.M.: Klucz do naturalnego, ale efektownego makijażu tkwi w technice aplikacji produktów. Zamiast nakładać grube warstwy kosmetyków, warto pracować warstwowo, budując krycie stopniowo i stosując cienkie warstwy. To pozwala uzyskać świeży, naturalny efekt bez efektu „maski”.
Jeśli mamy do ukrycia drobne niedoskonałości, takie jak trądzik, przebarwienia czy sińce pod oczami, zamiast nakładać ciężką warstwę podkładu na całą twarz, warto stosować technikę punktowego krycia. Korektor lub kamuflaż nakładamy tylko w miejscach wymagających korekty, delikatnie wklepując produkt dla uzyskania jak najbardziej naturalnego efektu. Dzięki temu skóra wygląda zdrowo i promiennie, a makijaż podkreśla urodę zamiast ją przytłaczać.
Czy makijaż to tylko kwestia estetyki, czy ma też wpływ na naszą pewność siebie?
K.M.: Makijaż ma ogromny wpływ na naszą pewność siebie. Kiedy mamy wyrównany koloryt cery, konturowaną twarz, która wydaje się bardziej wysmuklona i uniesiona, czujemy się lepiej we własnej skórze. Dodatkowo róż, który często dodaje świeżości i młodzieńczego wyglądu, jest jednym z tych elementów, które subtelnie podkreślają urodę i odmładzają.
Z moich doświadczeń wynika, że kobiety, które wybierają bardziej widoczny makijaż, często mają większą pewność siebie, szczególnie jeśli lubią być w centrum uwagi. Z kolei panie, które preferują pozostawanie w tle, wybierają subtelniejsze, bardziej naturalne makijaże. Jednak niezależnie od tego, jaki styl preferujemy, makijaż zdecydowanie wpływa na nasze samopoczucie – poprawia naszą pewność siebie i pozwala poczuć się lepiej w swoim ciele.
Jakie produkty powinnyśmy mieć w kosmetyczce, by szybko podkreślić swoje atuty?
K.M.: Warto mieć podkład, który wyrówna koloryt skóry i zakryje ewentualne niedoskonałości. Bronzer to kolejny niezbędnik, który nie tylko pozwala na subtelne wykonturowanie twarzy, ale także nadaje jej zdrowy, promienny wygląd. Róż natomiast jest świetnym sposobem na dodanie świeżości i odmłodzenie wyglądu.
Ważnym produktem jest również tusz do rzęs, który natychmiastowo otwiera spojrzenie i sprawia, że oczy stają się wyraziste. Na koniec, aby utrwalić makijaż i zapewnić jego trwałość przez cały dzień, niezbędny jest puder. Dzięki tym kilku produktom możemy szybko i skutecznie podkreślić urodę i poczuć się świetnie bez potrzeby nakładania zbyt dużej ilości kosmetyków.
Czy każda kobieta może nauczyć się dobrze malować, czy trzeba mieć do tego „rękę”?
K.M.: Nauczenie się makijażu jest tak samo możliwe, jak nauka innych umiejętności – jak matematyka, języki obce czy fizyka. W rzeczywistości, każda kobieta może nauczyć się malować, nawet jeśli początkowo wydaje się, że nie ma „ręki” do makijażu. Oczywiście, niektóre osoby mogą zacząć szybciej, ale to nie znaczy, że inni nie mogą osiągnąć świetnych efektów. Kluczem jest poświęcenie odpowiedniej ilości czasu na naukę, praktykę i zaangażowanie po szkoleniu. Im więcej się ćwiczy, tym lepsze efekty można osiągnąć. Makijaż to umiejętność, którą można doskonalić z każdą próbą.
Jakie są najczęstsze obawy uczestniczek twoich kursów?
Katarzyna Markowska: Najczęstsze obawy uczestniczek moich kursów to strach, że kurs nie pomoże i nie uda im się opanować technik makijażu. Często boją się, że nie będą w stanie uzyskać efektów, które widzą na innych. Staram się przełamać te obawy, pokazując jak najprostsze, ale efektywne techniki. Na moich kursach uczę, jak za pomocą dosłownie dwóch ruchów pędzla zmienić kształt oka. Demonstruję, jak konturowaniem podkreślić kości policzkowe i nadać twarzy świeży, zdrowy wygląd.
Dodatkowo, gdy kursantki popełniają błędy, nie pozostawiam ich samych. Pokazuję, jak można je łatwo poprawić, nie zmieniając całego makijażu. Dzięki temu uczestniczki nabierają pewności siebie, uczą się, jak poprawić swoje błędy, i przekonują się, że nie ma rzeczy niemożliwych do poprawienia, jeśli ma się odpowiednią technikę i cierpliwość. Najważniejsze to robić to, co się kocha – wtedy sukces przyjdzie sam.