Z wypiekami na twarzy, czasem ze łzami, czasem zaśmiewając się w głos, czytamy książki o siostrach rodzonych i przybranych.
Tekst: Joanna Zaguła
W tym tygodniu piszemy o siostrzeństwie. O tym, że się nawzajem lubimy, wspieramy, rozumiemy, jak nikt inny. Że dziewczyny powinny trzymać się razem. Chcemy więc też polecić wam kilka książek o siostrach. Tych rodzonych i przyszywanych, które razem się wychowują, kochają, a czasem nienawidzą, pomagają sobie i rywalizują.
„Maria i Magdalena” Magdaleny Samowzaniec to klasyk. Pamiętam to stare wydanie z półek mojego rodzinnego domu. Dwa tomy – jeden niebieski, jeden różowy i opowieść o dwóch niesamowitych kobietach i siostrach. Samozwaniec pisze o sobie i swojej siostrze, poetce, Marii Pawlikowskiej-Janorzewskiej. Bohema lat 20., wokół same sławne persony (dziewczęta wywodzą się z rodu Kossaków) i dowcipny język autorki sprawiają, że czytałam tę książkę wraz z mamą wiele razy.
„Zaczarowane baletki” Noela Streatfeilda to nowość dla młodszych czytelniczek od niezastąpionego wydawnictwa Dwie Siostry. Bohaterki są przybranymi siostrami, ale wspólnie dorastają w trudnych czasach i w niełatwym domu. To opowieść nie tylko o sile sióstr, ale też o tym, że dziewczynki nie zawsze muszą kochać balet, a czasem mogą bardziej interesować się motoryzacją.
„Musisz tam wrócić” Marii Stauber opowiada o przyjaźni Lusi Gelmont i Zuzanny Ginczanki. To kobiety, które nie są spokrewnione, ale łącząca je więź jest na tyle ciekawa, by napisać o nich całą książkę. Zobaczymy dwie wyzwolone, dzielne kobiety, wojenne losy przyjaciółek o niezwykłych talentach, barwną przedwojenną Polskę i nieuchronnie smutne zakończenie.
„Małe kobietki” Lousiy May Alcott to lektura obowiązkowa. Znana bardziej za oceanem niż u nas, bo i dzieje się w Stanach. W połowie XIX wieku. A jednak młode kobiety i dziewczyny, o których czytamy, wychowywane są bardzo postępowo. Na niezależne kobiety. W tym roku film, będący adaptacją książki kręci Greta Gerwig, więc wieszczymy, że znowu będzie o niej bardzo głośno. I niecierpliwie czekamy na premierę.