Kukurydza to bogate źródło węglowodanów, witamin z grupy B oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach – A, D, E oraz K. Zawiera także liczne składniki mineralne o właściwościach antyoksydacyjnych i aktywizujących układ immunologiczny. Dlaczego jeszcze warto jeść kukurydzę?
Potas, zawarty w kukurydzy, bierze udział w aktywacji enzymu odpowiedzialnego za dostawę energii sercu, pobudzając je tym samym do efektywnej pracy. Wspólnie z magnezem pełni ważną rolę w profilaktyce nadciśnienia. Magnez z kolei dodatkowo wzmacnia naczynia krwionośne, rozszerza tętnice i chroni przed zawałem. „Obniżone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych to również zasługa rozpuszczalnej frakcji błonnika, a przede wszystkim β-glukanów. Włókno pokarmowe bowiem spowalnia wchłanianie węglowodanów i trójglicerydów, przyczyniając się do obniżenia poziomu cholesterolu ogółem oraz jego frakcji LDL” – wyjaśnia Magdalena Czyrynda-Koleda, specjalistka do spraw żywienia i ekspert kampanii „Kukurydza – źródło zdrowia, energii i smaku”.
W walce z dodatkowymi kilogramami
Ponad 60% ziarna kukurydzy stanowią węglowodany złożone, które powinny stanowić główne źródło energii w codziennej diecie. Trawią się bowiem powoli, stopniowo uwalniając energię, co zapobiega częstym napadom głodu. Kukurydza to również źródło błonnika pokarmowego, który pęczniejąc w żołądku zapewnia dłuższe poczucie sytości, wspierając tym samym walkę z nadwagą.
Wsparcie pracy przewodu pokarmowego
Błonnik pokarmowy zawarty w kukurydzy przynosi ulgę osobom zmagającym się z zaparciami. Wspomaga rozluźnienie masy kałowej, pomagając dodatkowo w wydalaniu z jelit zalegających w nich złogów. „Co ważne, nierozpuszczalna frakcja błonnika pokarmowego, zwana skrobią oporną, przyspiesza procesy fermentacji w jelicie grubym. W efekcie zwiększa się stężenie krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych (SCFA), odpowiadających m.in. za prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Skrobia oporna, będąc naturalnym prebiotykiem, czyli pożywką dla „dobrych bakterii”, wpływa pozytywnie na stan mikroflory jelitowej” – tłumaczy ekspertka.
Z pomocą gospodarce glukozowo-insulinowej
Skrobia oporna zawarta w kukurydzy nie tylko pozytywnie oddziałuje na pracę jelit – jest również cennym elementem diety osób zmagających się z insulinoopornością i cukrzycą typu II. „Skrobia oporna sprzyja bowiem zwiększaniu wrażliwości tkanek na insulinę i wyrównywaniu glikemii. Z kolei dzięki obecności magnezu i witaminy E dochodzi do zmniejszenia stresu oksydacyjnego w komórkach organizmu, co dodatkowo wpływa na sprawniejsze wydzielanie insuliny przez komórki beta trzustki i normowanie poziomu glukozy we krwi” – opowiada specjalistka.
Przeciw wolnym rodnikom
Witamina A, E, C i selen to tylko niektóre ze składników odżywczych występujących w kukurydzy, które wykazują działanie przeciwutleniające. Do tej listy dopisać należy flawonoidy i karotenoidy. „Flawonoidy, oprócz właściwości antyoksydacyjnych, wykazują także silne działanie przeciwzapalne, antynowotworowe i regeneracyjne. Mowa tu głównie o antocyjanach występujących w fioletowej odmianie kukurydzy, która zawiera dwa razy więcej flawonoidów w porównaniu z odmianą klasyczną” – twierdzi Magdalena Czyrynda-Koleda.
Karotenoidy, dzięki silnej mocy przeciwutleniającej, pełnią ważną rolę w walce z nowotworami oraz obniżaniu ryzyka wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych typu miażdżyca czy choroba niedokrwienna serca.
Pomoc w leczeniu osteoporozy
W okresie przedmenopauzalnym i podczas menopauzy zaczyna obniżać się poziom estrogenów i progesteronu, co sprzyja rozwojowi osteoporozy. Estrogen bowiem w naturalny sposób wzmacnia kości, tworząc swego rodzaju parasol ochronny. „Gdy produkcja opisywanego hormonu spada, ryzyko osteoporozy wzrasta, prowadząc do przerzedzenia tkanki kostnej i utraty jej jędrności. W rezultacie kości są osłabione i bardziej podatne na złamania. Rozpuszczalna frakcja błonnika pokarmowego zawarta w kukurydzy może spowolnić ten proces, zatrzymując wapń w kościach i poprawiając ogólną wytrzymałość kości” – mówi ekspertka.
Dla zdrowych oczu
Kukurydza zwyczajna, a w szczególności jej żółta odmiana, odznacza się wysoką zawartością luteiny i zeaksantyny – dwóch przeciwutleniaczy odgrywających znaczącą rolę w zapobieganiu chorób narządu wzroku, w szczególności zwyrodnieniu plamki żółtej. Luteina, działając jak naturalny filtr dla oczu, chroni je przed nadmiernym promieniowaniem UV. W parze z zeaksantyną odpowiada za sprawność i ostrość widzenia, zapobiegając dodatkowo uszkodzeniom naczyń krwionośnych.