Fani talentu Małgorzaty Foremniak od lat czekali na takie jej wcielenie. Dwie dekady temu mogli podziwiać ją w takich rolach dramatycznych, jak Ash w obrazie „Avalon” w reżyserii Mamoru Oshii, czy Mańki w „Bożych skrawkach” w reżyserii Jurka Bogajewicza. W tym roku zobaczą ją jako Małgosię Płonkę w filmie „Sonata”.
Ten pełnometrażowy debiut filmowy Bartosza Blaschke, będzie walczył o Złote Lwy na rozpoczynającym się właśnie 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. 23 września w Gdyńskim Centrum Filmowym o godzinie 15:30 film po raz pierwszy zostanie pokazany dziennikarzom, 24 września w Teatrze Muzycznym podczas uroczystego pokazu o godzinie 11:00 zobaczy go festiwalowa publiczność.
W rolę utalentowanego muzycznie Grzegorza Płonki wcielił się debiutujący na wielkim ekranie Michał Sikorski. Małgorzata Foremniak zagrała jego przybraną matkę – Małgosię a Łukasz Simlat – ojca Łukasza.
Według pierwszych recenzentów, którzy widzieli „Sonatę”, to nie tylko piękna, ale też bardzo mocna rola dramatyczna aktorki. W odgrywanej przez nią postaci wszystko pracuje na efekt: głos, kostium, grzywka, okulary, mimika, a przede wszystkim pokora wobec autentycznych losów kobiety, jej zaufania i wiary w talent chłopca.
„Dla mnie największym wyzwaniem było zrozumienie kobiety, która musi wyzwolić w sobie miłość, a nie tylko poświęcenie” – przyznała Małgorzata Foremniak.
O czym jest film?
Grzegorz, latami diagnozowany jako dziecko autystyczne, żyje w swoim świecie i nie potrafi nawiązać kontaktu z rzeczywistością. Wydaje się, że jego jedyną pasją jest uderzanie w klawiaturę starego fortepianu stojącego w rodzinnym domu.
Po kilkunastu latach okazuje się, że przyczyną izolacji Grzegorza nie jest autyzm, tylko głęboki niedosłuch, pod którym skrywa się wielki talent muzyczny. Dzięki aparatowi słuchowemu Grześ zaczyna poznawać dźwięki, słowa i muzykę, w której się zakochuje. Pragnie zostać pianistą i wystąpić w filharmonii. Niestety nikt poza nim samym i najbliższą rodziną nie wierzy, że niesłyszący chłopak – choć wspomagany nowoczesną technologią – spełni swoje marzenia.
„Sonata” to poruszający film opisujący autentyczną historię muzyka Grzegorza Płonki z Murzasichla. Pokazuje niesamowitą, okupioną ogromnym wysiłkiem i walką, drogę do osiągnięcia niemożliwego.