Marzysz o dekolcie idealnym? Wystarczy, że intensywnie nawilżysz go,
bezinwazyjnie ujędrnisz i nie będziesz zapominać o codziennej właściwej
pielęgnacji.
Skóra dekoltu jest dość cienka, dlatego szybko po niej widać, kiedy niedomaga.
Przyjrzyj się uważnie i sprawdź, co komunikuje twój dekolt.
- Utrata jędrności i test guzika. Zauważyłaś? Kiedyś odciśnięty podczas nocy
guzik czy zagięcia skóry znikały błyskawicznie. Teraz, żeby wrócić do formy,
twoja skóra potrzebuje znacznie więcej czasu. To znak, że zmienia
się jej gęstość, a jej elastyczność i jędrność jest coraz słabsza. - Siateczka drobnych zmarszczek. To konsekwencja upływającego czasu,
ale także przyjmowania niewystarczającej ilości płynów (tak, za mało pijesz!)
oraz niepoświęcania skórze dekoltu wystarczającej uwagi podczas pielęgnacji.
Siateczka zmarszczek demaskuje też twoją poważną słabość – prawdopodobnie
korzystasz ze słońca bez wystarczającej ochrony. - Śpiochy. Tak potocznie nazywa się pionowe zmarszczki na dekolcie,
które utrzymują się nie tylko po obudzeniu, ale zostają na dekolcie dłużej
i dowodzą spadku gęstości skóry - Wiotka, poszarzała i matowa skóra dekoltu. Powiedzmy sobie szczerze,
troszkę zaniedbałaś sprawę, twoja skóra walczy z przeciwnościami: procesy
starzenia, wolne rodniki, odwodnienie i coraz gorzej daje sobie z tym radę.
Wakacyjne SOS dla dekoltu
Jeśli zauważyłaś większość problemów, sięgnij po profesjonalną pomoc. Najlepiej
po metody, które zapewnią ci najwyższą efektywność. Terapia skojarzona łączy
różne metody, po to, żeby efekt był jeszcze lepszy. „Terapie łączone, nazywane
też skojarzonymi, to ostatnio hit medycyny estetycznej. Takie terapie polegają
na tym, że odpowiednio dobieramy i łączymy zabiegi, po to, żeby ich efekt
był większy, niż gdybyśmy wykonali je osobno. Sukces tkwi w tym, że jeden
zabieg wspiera i wzmacnia efekty drugiego” – wyjaśnia dr Agnieszka Bliżanowską
z Centrum WellDerm. Dzięki takiemu synergistycznemu programowi gwiazdorski
dekolt możesz uzyskać nawet w środku lata.
Trzy kroki do sukcesu
Program opracowany przez dr Bliżanowską to trzy zabiegi przeprowadzone zgodnie
z określoną procedurą.
Krok 1
Lifting termiczny Zaffiro to mistrzowski zabieg ujędrniający, który daje
natychmiastowy efekt obkurczenia poluzowanych włókien kolagenowych
– od razu widzisz ujędrnienie – a w dłuższym okresie narastający efekt liftingu
dzięki pobudzeniu produkcji nowego kolagenu. Po Zaffiro wiotczejąca skóra
dekoltu szybko napina się i wygładza, a potem stopniowo jeszcze zagęszcza
i pogrubia, czyli zwiększa objętość. Zaffiro wykorzystuje moc podczerwieni,
jest więc zabiegiem całkowicie bezinwazyjnym. Fale IR oznaczają dla ciebie
tylko to, że będziesz odczuwać ciepło w momentach emisji impulsów.
Krok 2 i 3
Aby zintensyfikować efekt, lekarz zaleca powtórzenie Zaffiro po 2 tygodniach.
Twój dekolt będzie wtedy jeszcze silniej zliftingowany, a produkcja nowego
kolagenu intensywna. Podczas tej samej wizyty (lub na kolejnej wizycie,
która powinna odbyć się w odstępie do miesiąca czasu), ekspert WellDerm
podaje na rejon dekoltu preparat Restylane Skinboosters. „To iniekcyjny
zabieg, który nazywam pomostem między mezoterapią a wypełniaczem,
ponieważ nie tylko świetnie nawilża, lecz także wygładza, a do tego pobudza
skórę do regeneracji”– dodaje dr Agnieszka Bliżanowska. „Kwas hialuronowy
w formie stabilizowanej podany podskórnie wykazuje przedłużone działanie
na głębokie warstwy skóry. Regeneracja, którą wywołuje, prowadzi do jeszcze
silniejszego zagęszczenia poprzez pobudzenie komórek do produkcji pożądanego
w skórze kolagenu.”
Najlepsze efekty
Rezultaty są widoczne
już po pierwszym zabiegu.
Dekolt napina się i wygładza
po termoliftingu,
a zastosowanie na finał
preparatu Restylane
Skinbooskers sprawia,
że skóra staje się silnie
nawilżona, wygładzona
i zliftingowana, a także
intensywnie pobudzona
do regeneracji. Wzrasta
elastyczność i jędrność
dekoltu.
Doceń pielęgnację
Najprostsza zasada – przyzwyczajenia pielęgnacyjne, które stosujesz na twarz
przenieś też dekolt. „Dobre praktyki w pielęgnacji dekoltu to: dokładne
oczyszczanie, codzienne nakładanie antyoksydantów, które wzmacniają
skórę i chronią przed przedwczesnym starzeniem, sumienne stosowanie kremu
z wysokim filtrem – latem najlepsza będzie „pięćdziesiątka”, na wieczór nakładanie,
w zależności od potrzeb skóry, nawilżającego lub regeneracyjnego kremu” – wylicza
dr Bliżanowska.Te proste czynności, plus picie odpowiedniej ilości wody naprawdę
może poprawić stan skóry na dekolcie.
