Badania dowodzą, że żucie gumy przez 20 minut po posiłku może zredukować zagrożenie wystąpienia próchnicy zębów nawet o 40 proc., a do tego łagodzi stres i poprawia koncentrację. Jednak czy to oznacza, że możemy żuć bez obaw?

 

Specyfiki, które miały działanie podobne do gumy do żucia znano już w Starożytności. Antyczni Grecy stosowali żywicę z kory drzewa gumowego, żeby odświeżyć oddech i oczyścić zęby z resztek jedzenia. Obecnie dostępnych jest wiele rodzajów gum, które różnią się smakiem oraz formą. Czy rzeczywiście żucie jej po każdym posiłku wpływa na zdrowie jamy ustnej i jest bezpieczne?

Z umiarem – dla zdrowia

Po gumę do żucia sięgamy zwykle, gdy nie mamy możliwości wyszczotkowania zębów. To dobre rozwiązanie, bo w ten sposób nawet kilkukrotnie zwiększamy wydzielanie śliny, która wypłukuje resztki jedzenia z przestrzeni międzyzębowych, a także przywraca właściwe pH w ustach. Dzięki temu jesteśmy mniej narażeni na próchnicę. Trzeba jednak odróżnić miętowe i odświeżające listki od tych słodkich, balonowych, które ze względu na dużą zawartość cukru mają negatywny wpływ na strukturę szkliwa.

Warto jednak pamiętać, by żucie gumy traktować jako sytuację wyjątkową. – Nic nie zastąpi szczoteczki i pasty. Tylko za ich pomocą możemy dokładnie oczyścić powierzchnie zębów – podkreśla lek. stom. Bartosz Leda z Centrum Stomatologii Candeo. Trzeba też pamiętać o tym, by nie żuć gumy zbyt często. – Możemy po nią sięgać maksymalnie dwa razy dziennie i żuć od 10 do 20 minut. Ten czas wystarczy, by przywrócić właściwe pH w jamie ustnej – mówi dr Bartosz Leda. Jeśli będziemy robić to częściej, możemy nadmiernie obciążyć staw skroniowo-żuchwowy, czego efektem mogą być bóle głowy. Nadmierne żucie gumy może także doprowadzić do przerostu mięśni żwaczy, ścierania zębów, a także utraty wypełnień.

Bez stresu i dla intelektu

Naukowcy zwracają uwagę, iż żucie gumy wpływa także na naszą sprawność intelektualną. Dzięki niemu do mózgu napływa bowiem więcej krwi bogatej tlen. To sprzyja koncentracji i lepszemu zapamiętywaniu. Badacze z St. Lawrence University w Nowym Jorku udowodnili w swoim eksperymencie, że studenci, którzy przez pięć minut żuli gumę tuż przed egzaminem, uzyskali lepsze oceny od pozostałych. Z tych pozytywnych właściwości korzystają już szkoły w niemieckiej Bawarii, gdzie pozwala się dzieciom żuć gumę na lekcjach, co ma zwiększać koncentrację i zdolności poznawcze uczniów.

Żucie gumy może przynosić wiele pozytywnych efektów. Trzeba jednak pamiętać, że nie zastąpi ono regularnego i dokładnego szczotkowania zębów i traktować je jako element wspomagający dbanie o higienę jamy ustnej.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.