Czy podcinanie wzmacnia włosy, a noszenie czapki je osłabia? Czy szczotkowanie im szkodzi, a używanie jednego szamponu jest nieskuteczne? Wraz ze światowej sławy stylistami obalamy mity dotyczące pielęgnacji włosów.

Obcinanie włosów powoduje, że odrastają one mocniejsze i grubsze
Może ta reguła działa w przypadku kwiatów, ale nie w przypadku włosów. Ich podcinanie wcale nie sprawi, że odrosną grubsze czy mocniejsze. Ta samo odnosi się do włosów na twarzy. Wielu mężczyzn sądzi, że golenie sprawia, że ich zarost jest mocniejszy. W rzeczywistości jednak golenie sprawia, że końcówki są bardziej zaostrzone i to powoduje, że wydają się grubsze. – „Wskaźnik wzrostu włosa zdeterminowany jest przez sposób, w jaki dzielą się komórki w mieszku włosowym, głęboko w skórze głowy” – mówi dr Rene Rust. – „Jako, że powierzchnia włosa składa się z martwych komórek, nie ma przepływu informacji o długości włosa do komórek znajdujących się głęboko w skórze głowy. A to właśnie one odpowiedzialne są za wzrost włosów”.

Niewiele można zrobić, aby Twoje cienkie włosy wyglądały na grubsze
„Jest dokładnie na odwrót” – mówi Ben Skervin. – „Odpowiednie cięcie, stosowanie dobrze dobranych kosmetyków do stylizacji, wybór właściwego szamponu, wszystko to może sprawić, że włosy będą wyglądały na grubsze”. Umiejętne suszenie włosów doda im objętości, stosowanie lekkich kosmetyków do stylizacji – żeli, lakierów, pianek – uchroni je przed efektem „oklapnięcia”, a krótka fryzura sprawi, że będą wyglądały na zadbane i grube. – „Mając np. krótkie i cienkie włosy używamy nieodpowiednio dobranych kosmetyków – na przykład szamponu czy odżywki przeznaczonej do włosów długich/grubych – wówczas włosy mogą wyglądać na znacznie cieńsze niż są w rzeczywistości” – mówi dr Rene Rust. Powodem takiego stanu rzeczy jest nadmierna ilość składników odżywczych, których krótkie włosy nie potrzebują w aż takiej ilości. Dlatego też, zawsze używajmy kosmetyków odpowiednio dobranych do rodzaju i potrzeb naszych włosów. Panowie natomiast powinni wybierać produkty przeznaczone specjalnie dla nich.

Im więcej szczotkujesz włosy, tym wyglądają one lepiej
W rzeczywistości nadmierne szczotkowanie może być bardzo szkodliwe dla włosów. Może prowadzić do nadmiernej stymulacji gruczołów łojowych na skórze głowy, co powoduje nadmierne przetłuszczanie się włosów. Używając szczotki lub grzebienia, warto stosować tylko te wykonane z naturalnego włosia (są one delikatniejsze dla wrażliwej skóry głowy). Dr Rene Rust dodaje: – „Im więcej tarcia, wywołanego czesaniem i szczotkowaniem, tym na większe zniszczenie narażona jest powierzchnia włosa. Zniszczenie mechaniczne jest najczęstszą przyczyną złamań włosów, nawet jeżeli są one krótkie”.

Noszenie czapek powoduje wypadanie włosów
Nie ma absolutnie żadnych dowodów na to, że noszenie czapek może mieć jakikolwiek wpływ na łysienie – „Czapki mogą powodować zniszczenie włosów tylko wtedy, gdy przy ich zakładaniu i zdejmowaniu będziemy wyjątkowo niedelikatni lub, gdy nakrycie głowy przylega bardzo ściśle do skóry głowy. Dlatego też, nie zaszkodzi, jeśli – zakładając i zdejmując czapkę – będziemy nieco bardziej uważać na włosy” – przyznaje Ben Skervin. – „Jeżeli mimo wszystko obawiasz się takiej sytuacji, stosuj kosmetyki, które pozwolą Ci zmniejszyć ryzyko wypadania włosów, takie jak head&shoulders „Dla mężczyzn. Nie trać więcej włosów” czy wariant „Przeciw Wypadaniu Włosów”. Doktor Rene Rust dodaje: – „Istnieje mnóstwo innych czynników, które prowadzą do wypadania włosów, takich jak chociażby drapanie wywołane łupieżem, które może prowadzić do uszkodzenia struktury włosa już przy jego nasadzie i spowodować jego utratę”.

Łupież jest rezultatem suchej skóry głowy
„Za łupież odpowiedzialny jest grzyb Malassezia, który występuje na skórze głowy u wszystkich i około 50% z nas prędzej, czy później dotknie ten problem” – mówi Ben Skervin. – „Podczas, gdy osoby z suchą skórą głowy cierpią na łupież, ludzie z przetłuszczoną skórą głowy mają jeszcze większą tendencję do jego powstawania. Również klimat, nieodpowiednia dieta, stres, hormony wpływają na powstanie łupieżu”. Dr Rene Rust dodaje: „Malassezia to bardzo sprytny mikroorganizm, żyjący na skórze głowy każdego z nas, nawet jeżeli nie mamy łupieżu, dlatego, że jest świetnie chroniony i żywi się sebum występującym na skórze głowy. Często ludzie myślą, że białe płatki widoczne na skórze głowy, to oznaka jej suchości, ale tak naprawdę jest to oznaka reakcji skóry głowy na obecność Malassezia”.

Rzadsze mycie włosów zmniejsza łupież
„Grzyb Malassezia, który jest odpowiedzialny za powstanie łupieżu, żywi się łojem i sebum występującym na skórze głowy” – wyjaśnia dr Rust. – „Rzadsze mycie włosów w rzeczywistości oznacza, że nie usuwamy nadmiaru sebum ze skóry głowy i tym samym dostarczamy więcej pożywienia i lepsze warunki wzrostu dla grzyba. To oznacza, że poprzez rzadsze mycie włosów możemy zwiększać nasz łupież”.

Częste mycie głowy powoduje wypadanie włosów
„Mężczyźni często boją się utraty włosów i utożsamiają ten proces z częstym myciem głowy” – mówi Ben Skervin. Mylnie sądzą, że rzadsze mycie włosów spowolni proces ich wypadania. Ten mit wynika zapewne z faktu, że tracimy od 40 do 100 włosów każdego dnia. Wypadające włosy to te, które osiągnęły już kres swojego istnienia. Jednakże mycie nie ma związku z ich wypadaniem, jedynie pomaga usunąć te włosy, które już wypadły. – „Mycie włosów tak naprawdę jest bardzo korzystne – usuwa nadmiar sebum, brud oraz martwe komórki, które mogłyby negatywnie wpływać na mieszki włosowe.
Po pewnym czasie stosowania tego samego szamponu włosy „uodparniają się” na niego
„Nie ma żadnych naukowych potwierdzeń na to, że regularne stosowanie tego samego szamponu sprawia, że włosy „uodparniają się” na niego” – wyjaśnia dr Rene Rust. – „Nawet po rocznym regularnym testowaniu kosmetyku head&shoulders, jego skuteczność pozostawała taka sama jak przy pierwszym użyciu”.

Ben Skervin, międzynarodowej sławy stylista fryzur marki head&shoulders
To sława wśród stylistów fryzur, specjalista zarówno w męskim, jak i kobiecym uczesaniu. Pracował, m.in. z : Madonną, Keirą Knightley, Alicią Keys, Orlando Bloomem czy Hugh Jackmanem. Jego oryginalny styl i niezwykła kreatywność sprawiła, że zdobył uznanie świata mody, a jego nazwisko stało się marką, rozpoznawalną na całym świecie.

Rene Rust, Senior Scientist, head&shoulders
Rene Rust pracuje dla Procter&Gamble od ponad sześciu lat. Jest ekspertem 
w dziedzinie mikrobiologii, zajmuje się także zagadnieniami związanymi ze skórą i włosami. W kręgu jego zainteresowań znajdują się przede wszystkim przyczyny powstawania łupieżu oraz kuracje zapobiegające jego nawrotom.

Opracowała Marta Kwasek

21 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.