Niewielka warstwa tkanki tłuszczowej oraz mała liczba gruczołów łojowych powodują, że skóra na szyi jest cienka i delikatna. Najczęściej już po 30. roku życia pojawiają się na niej pierwsze zmarszczki, a w wieku 40 lat utrwalają się widoczne, pionowe zmarszczki, zwane potocznie „obręczami Wenus”.

Większość kobiet skupia swoją uwagę na dbaniu o cerę, co w konsekwencji prowadzi do widocznego kontrastu pomiędzy młodo wyglądającą skórą twarzy, a wyraźnie straszą skórą szyi.  Co możemy z tym zrobić? Czy można nadrobić i czas i przywrócić szyi pożądany młodszy wygląd? Oczywiście!  Odpowiednio dobrany program biorewitalizacji może w bardzo krótkim czasie przynieść pożądany efekt – młodziej wyglądającej, gładkiej skóry, pozbawionej zmarszczek, wiotkości i szarego wyglądu. W zależności od wieku i problemu jaki mamy lekarz może zaproponować nam kilka różnych rozwiązań.

Po pierwsze profilaktyka

Idealnie byłoby, gdyby każdy z nas dbał o prawidłowy poziom nawilżenia skóry. Wypijał odpowiednią ilość niegazowanej wody mineralnej, nie palił papierosów, unikał słońca, odstawił kawę i alkohol, a także spał przynajmniej 7 godzin na dobę na płaskiej poduszce w pozycji horyzontalnej. Warto dążyć do stylu życia, który chroni naszą cerę przed przedwczesnym starzeniem się.
Co zrobić, kiedy problem zmarszczek już się pojawił?

 

 

Trzydziestolatki
Zabiegiem, który doskonale poprawia kondycje przesuszonej skóry szyi, na której pojawiają się zmarszczki, jest mezoterapia z użyciem wysokiej jakości kwasu hialuronowego połączonego z dobroczynnymi antyoksydantami, takim jak StylAge Hydro lub StylAge Hydro Max. Zabieg z użyciem StylAge Hydro polega na płytkim ostrzykiwaniu skóry z pozostawieniem w niej niewielkiej ilości użytego preparatu. StylAge Hydro Max ze względu na usieciowany kwas hialuronowy podaje się śródskórnie. Dzięki tej technice można wprowadzić substancje aktywne głęboko do naskórka i skóry właściwej, omijając barierę naskórkową, przez którą nie mają szans przeniknąć nawet najdroższe kosmetyki. Mezoterapia z kwasem hialuronowym silnie pobudza pracę komórek skóry, poprawia jej elastyczność i napięcie, hamuje objawy starzenia się i głęboko nawilża, powodując tzn. „efekt glow”, czyli naturalnego rozświetlenia. Rezultaty po użyciu StylAge Hydro Max –  francuskiego kwasu hialuronowego trzeciej generacji, widoczne są już chwilę po zabiegu i utrzymują się do 4 miesięcy.

Czterdziestolatki
W przypadku wyraźnych, trwałych zmarszczek sama mezoterapia może nie wystarczyć. Nowatorskie podejście do tematu problematycznej skóry szyi i żuchwy przedstawiła podczas 14. Kongresu Dermatologii Estetycznej i Medycyny Anti-Aging,

dr Sandrine Sebban – ekspert kliniczny Laboratorium Vivacy – producenta kwasu hialuronowego StylAge. Zaprezentowana przez nią nowatorska technika „laterofacial”, polega na podłużnym podawaniu kwasu hialuronowego z kąta żuchwy i podnoszenia tym samym  zwiotczałej skóry szyi. Zabieg podania kwasu StylAge z użyciem techniki „laterofacial”  działa wielokierunkowo – wypełnia zmarszczki, silnie nawilża skórę oraz pobudza komórki do produkcji kolagenu.  Dodatkowo technika podania kwasu daje bardzo naturalne efekty, a rezultaty są porównywalne z chirurgicznym liftingiem.

 

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.