W seksie niezmiernie ważne jest to, co dzieje się przed stosunkiem. Zwróćcie jednak uwagę również na to, co po nim. Naukowcy przekonują, że warto.

shutterstock_227798821

Po zakończonym akcie miłosnym zwykle stajemy się ospali i nieskorzy do działania. Zdarza się nam zapaść w krótką drzemkę albo balansować na granicy snu i jawy. Czasem wymieniamy z partnerem uwagi i leniwe pocałunki. Naukowcy zwracają uwagę, że w tym momencie odprężenia po aktywności seksualnej, warto zadbać o komfort partnera. To procentuje!

shutterstock_134818682

Nie odwracaj się na drugi bok

Badacze z Uniwersytetu Toronto przeprowadzili dwie serie badań dotyczących pieszczot po stosunku. 138 mężczyzn i 197 kobiet odpowiadało na pytania związane ze swoim życiem erotycznym. Okazało się, że ci, którzy po spełnieniu seksualnym wymieniali z partnerem pieszczoty, oceniali swoją relację jako bliższą i bardziej satysfakcjonującą niż ci, którzy zwykli odwracać się na drugi bok. Pieszczoty „po” mają największy wpływ na samopoczucie kobiet oraz młodych rodziców. Dla przeciętnego mężczyzny czułości następujące po stosunku są nieco mniej istotne, ale również w jego przypadku sprawiają, iż wzmacnia się jego więź z partnerką.

Seksuolog komentująca wyniki tych badań, Nancy Marcus, stwierdziła, że to właśnie zachowanie partnera tuż po stosunku może być dla kobiety najlepszym wyznacznikiem tego, czy ma do czynienia z dobrym kochankiem. Ten, kto potrafi przemóc senność i wyszeptać kilka czułych słów, albo zainteresować się, czy partnerka miała orgazm, jest łóżkowym demokratą, a nie narcyzem dbającym jedynie o swoją przyjemność.

shutterstock_131400950

Mów prawdę

Ponieważ po seksie zwykle nie mamy od razu energii do ponownego działania, wystarczą drobne oznaki czułości – głaskanie, pocałunki, miłe słowa. Jeśli macie w zwyczaju rozmawiać o tym, jak było (co jest bardzo częste, bo robi to prawie dwie trzecie polskich par), mówcie prawdę podaną w łagodnej, czułej formie. Kiedy było przyjemnie, warto zapewnić o tym partnera, nawet, jeżeli słyszy to już po raz enty. Jeśli natomiast coś podczas seksu sprawiało dyskomfort, warto dać o tym znać. Niekoniecznie wprost, można powiedzieć na przykład: „Wiesz, ta pozycja jest okey, ale jak dla mnie bez fajerwerków. Może następnym razem spróbujemy czegoś innego?…”

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.