Ty go kochasz, on cię kocha, ale twoi bliscy go nie znoszą. Czy można przekonać rodzinę i przyjaciół, że mylą się w ocenie twojego wybranka?
Tekst: Sylwia Skorstad
Zła wiadomość dla tych, którzy chcieliby, by ich środowisko okazało więcej sympatii dla „drugiej połowy”. Zdaniem amerykańskiej psycholog specjalizującej się w badaniach korelacji między związkami a zdrowiem, to mało możliwe. Jeśli twoja rodzina lub znajomi od początku nie lubią twojego partnera, masz niewielkie szanse na to, by ich do niego przekonać.
Bo mają powód?
Z praktyki dr Karen Blair wynika, iż wiele strategii przyjmowanych w takich sytuacjach okazuje się nieskutecznych. Gdy bliscy raz zrażą się do twojego partnera, ani opowiadanie o jego zaletach, ani zwiększenie częstości spotkań na niewiele się zda. Jej zdaniem dzieje się tak dlatego, że… rodzina i przyjaciele często mają rację. Kiedy twierdzą, iż twój facet nie jest godzien zaufania, zwykle istnieje ku temu racjonalny powód. Blair radzi, by poważnie zastanowić się, z czego wynikają ich wątpliwości. Zarówno badania naukowe, jak i praktyka dowodzą, że przewidywania osób bliskich co do trwałości relacji są prawdziwsze niż przewidywania samych zaangażowanych w uczucie partnerów.
Sieć wsparcia
Jeśli natomiast jesteś głęboko przekonana, że twój obecny partner jest twoją drugą, aczkolwiek nielubianą przez środowisko połową, powinnaś poszukać takich ludzi, którzy będą wspierać wasz związek. Stwórzcie życzliwą wam grupę znajomych, w której będziecie czuli się dobrze, zamiast na siłę przekonywać nieprzekonanych. Jeśli faktycznie jesteście dla siebie stworzeni, z czasem wszyscy to zauważą. Gdy twój partner uczyni cię szczęśliwą, w końcu każdy, komu na tobie zależy, przyjmie ten fakt do wiadomości i spojrzy na niego przychylniej.