Frapujący thriller psychologiczny, który może sprawić, że będziesz mądra
przed szkodą.
Tekst: Sylwia Skorstad
Fig lubi skupiać na sobie uwagę i manipulować otoczeniem. Nigdy nie zapomina krzywd, a jeśli czegoś pragnie, to całą sobą. Obsesyjnie interesuje ją życie innych ludzi. Kiedy pewnego dnia spotyka przypadkiem miłą dziewczynkę, odnosi wrażenie, że w dziecku żyje dusza płodu, który poroniła kilka lat wcześniej.
Zaczyna obserwować rodzinę małej, a gdy trafia się okazja, kupuje dom w ich sąsiedztwie. Tak wkracza w życie Jolene, Dariusa i małej Mercy. Stopniowo zdobywa ich zaufanie, pomagając w codziennych sprawach i wchodząc w rolę powierniczki. Każdego dnia coraz bardziej pragnie stać się doskonalszą wersją sąsiadki,
która jej zdaniem nie zasługuje na dobro, jakie ją spotyka.
Psychopata zza płotu
Stając oko w oko z osobami cierpiącymi na zaburzenia osobowości typu B zwykle nie mamy świadomości,
że rozmawiamy z narcyzem, psychopatą czy socjopatą. Wszelkie drobne sygnały, na przykład niepowstrzymane mówienie o sobie lub obrażenie
za najdrobniejsze przykrości początkowo uznajemy za drobne, niegroźne dziwactwa. Bywa, że poddajemy się
ich urokowi, bo osoby
z zaburzeniami antyspołecznymi są często inteligentne, czarujące
i bardzo sprawne
w manipulowaniu uczuciami. Kiedy stajemy się ofiarami ich zmiennych humorów
i zachcianek, często nie wiemy, jak reagować, bo zwykle reguły społeczne nie obowiązują w takich relacjach. Nie potrafimy zrozumieć, czemu krzywdzą,
nie okazują wdzięczności i drwią z naszych uczuć. Odpowiadając na te pytania
Tarryn Fisher nie pozostawia złudzeń: bo mogą. I chcą.
„Zła mama” jest powieścią zdolną odebrać spokojny sen. Szczególnie silnie zadziała na tych, którzy padli ofiarami ludzi z konstrukcją psychiczną, jaką opisuje Tarryn
– narcyzami, socjopatami, psychopatami. Osoby cierpiące na zaburzenia osobowości typu B nierzadko żywią głębokie przekonanie, że zasługują na więcej niż posiadają, wszelkie porażki zrzucając na karb otoczenia. W kontakcie z nimi możesz stać się winny, zanim jeszcze wypowiesz pierwsze zdanie.
Pogaduszki narcyzów
Fig nie jest jedyną osobą w otoczeniu Mercy, która udaje kogoś innego, niż jest naprawdę. Również Darius Avery, pozornie idealna głowa rodziny i znany psychoterapeuta, ma swoje tajemnice. Być może dlatego na swój sposób lubi towarzystwo dziwaczej sąsiadki, przy niej czuje się prawie normalny. Jego żona, Jolene, też ma swoje sekrety, w tym tajemne zajęcie, jakie wykonuje w przerwach opieki nad córką.
Czy bohaterom „Złej mamy” uda się w końcu przeniknąć grę pozorów?
Napięcie w powieści Tarryn rośnie z rozdziału na rozdział, by w końcu przypominać piec w hotelu „Panorama” opisany przez Stephena Kinga w „Lśnieniu”. Czy komuś uda się wyjść cało z nieuchronnego wybuchu?
„Zła mama”, Tarryn Fisher, Wydawnictwo SQN