Koronka, kapelusze i kokardy. A żeby nie było zbyt dziewczęco – także kombinezony i spodenki kolarskie. Prezentujemy wiosenne trendy z wybiegów i przekonujemy, że najlepiej ich szukać u polskich projektantów.
Tekst: Joanna Zaguła
Już od wielu sezonów wyznaję zasadę, że nie ma czegoś takiego, jak modne rzeczy. OK, istnieje nawet zawód trendwatchera, którego zadaniem jest przewidywanie tego, co będzie modne. Ale, gdy wczytacie się w ich raporty, okaże się, że mówią raczej o pewnych tendencjach społecznych i o tym, jak mogą przełożyć się na sposób, w jaki robimy zakupy. A gdy ogląda się całe pokazy mody, można odnieść wrażenie, że modne jest po prostu wszystko. Mimo to, jeśli ktoś bardzo chce, może dopatrzeć się pewnych powtarzalnych tendencji. Jeśli więc macie ochotę kierować się światowymi trendami, proszę bardzo – przygotowaliśmy listę. Ale kto z nas tak naprawdę ubierze się w te ciuchy od Max Mary i Caroliny Herrery? Nie martwcie się, mamy dla was kontrpropozycje od polskich projektantów. Nie tylko lokalnie zaprojektowane, ale też – moim zdaniem – niejednokrotnie ciekawsze!
Beż
Po Burberry można się niezawodnie spodziewać beżowych płaszczy, ale w obecnym sezonie tego koloru na wybiegach było wyjątkowo dużo. Balmain zaprezentował beżowy welur, Max Mara spódnicę z dwurzędową bluzką z szerokim kołnierzem, a Kenzo komplet dopasowanych spodni z koszulą. Ale my polecamy sukienkę od Elementów, firmy, która szyje etycznie i w jasny sposób przestawia koszty produkcji (bo jest częścią Transparent Shopping Collective).
Koronka
Zachwycająca suknia z zielonego jedwabiu od Erdem ma wstawki w białej koronki, u Elie Saab czarna upięta na ramieniu kreacja, odsłania udo dzięki ażurowej koronce, Chloé proponuje prześwitujący patchwork. A u nas? Zwróćcie uwagę na markę Asteria. Jej zielona sukienka wykończona jest kosmiczną koronką, dzięki czemu przypomina trochę płetwę syreny.
Coś na głowę
Modelka Moschino ma na głowie płaski kapelusik, jakby pomazany flamastrem. U Chanel pojawiają się kapelusze słomkowe, a Valentino pokazuje ich naprawdę przegięte wersje. Jeśli wy nie chcecie przeginać, ale taki kurortowy styl jest wam bliski, kupcie uroczy kapelusik od HatHat.
Printy
Dolce&Gabbana jak zwykle postawili na wielkie kwiaty, a Cavalli na motywy zwierzęce. U Michela Korsa kwiaty są jak namalowane ręcznie, a u Caroliny Herrery klasyczna łączka. A Est by S ma sukienkę w nieco inny print. W żurawie. Ale czy właśnie on nie jest najciekawszy?
Garnitur
Żółta marynarka od Escady łączy się z jedwabną spódnicą, król garniturów – Armani pokazuje zielony gnieciony jedwab, a Gucci oversize w czerwieni. Na naszym podwórku garnitur w mocnym kolorze znajdziecie u Natalii Siebuły.
Kokardy
Są u Driesa Van Noten – w pasie czerwonej sukni, u Valentino – na ramieniu czarnej tiulowej i u Marca Jacobsa, jako żabot transparentnej koszuli. U nas trochę inaczej – wiązane na kokardki są ramiączka dziewczęcej sukienki od Labo.
Spodenki kolarskie
To wyjątkowy hit. Chodzą tak wszystkie celebrytki. Na wybiegach pokazali je m.in. Jacquemus, Roberto Cavalli i Fendi. To obcisłe krótkie spodenki mniej więcej do połowy uda. Najlepiej wyglądają z obszerną marynarką. Chcecie też takie? Zajrzyjcie do Decathlonu :)
Kombinezon
Stella McCartney zaprojektowała biały z zamkami błyskawicznymi, trochę jak kombinezon rajdowca, Hermès zaprezentował ściągany w pasie, z szerokimi spodniami, Jil Sander zdecydowanie oversize’owy. U Agi Guz zaś znajdziecie taki nieco sportowy w sam raz do noszenia na co dzień.