Zagadka kryminalna sprzed lat, recepta na bestseller oraz kontrowersyjna historia miłosna – w powieści Joela Dickera można znaleźć wszystko, czego potrzeba, żeby spędzić interesujący wieczór z książką.
Tekst: Sylwia Skorstad
Piętnastoletnia Nola, ulubienica całego miasteczka Aurora, zaginęła w sierpniu 1975 roku. Kobieta, która zgłosiła, że widziała Nolę w lesie ściganą przez jakiegoś mężczyznę, została zamordowana zaraz po tym, jak wykonała telefon na policję. Ponad trzy dekady później policja znajduje szkielet dziewczyny, a przy nim torbę z rękopisem powieści znanego autora.
Te wypadki stają się punktem zwrotnym w życiu Marcusa Goldmana, przeżywającego kryzys twórczy młodego literata. Ciało Noli odnaleziono na terenie posiadłości jego przyjaciela i mentora, Harry’ego Queberta. Kiedy Quebert zostaje oskarżony o zamordowanie dziewczyny, Marcus wyrusza do Aurory, aby oczyścić dobre imię dawnego nauczyciela.
Książki i ludzie
Łatwo polubić powieść Szwajcara Joela Dickera, bowiem książki odgrywają w niej kluczową rolę. Tak dużą, że można by przypuszczać, iż akcja rozgrywa się w świecie alternatywnym. Każdy, kto lubi czytać, poczuje się tam jak w domu. Powieści wywołują w czytelnikach tak silne emocje, że mogą zmieniać koleje ludzkich losów. Fama znanego pisarza wystarcza, by stać się gwiazdą lokalnej społeczności i dostać ofertę pięknej kelnerki za żonę (na marginesie, scena rodzinnego przyjęcia, na jakim miało dojść do zaręczyn kelnerki, wskakuje do mojej pierwszej trójki najzabawniejszych fragmentów roku). Wydanie bestsellera niesie ze sobą awans społeczny godny astronauty z NASA. Za książki się kocha i nienawidzi. Precz z wgapianiem się w komórki, niech żyje czytelnictwo!
Równie mocno jak książki, Dickera interesują ludzie oraz ich wzajemne relacje. Związki buduje według klucza – im bardziej nietypowo, tym ciekawiej. I ma rację. Ofiara i sprawca, dojrzały mężczyzna i naiwna nastolatka, zuchwały uczeń i sprytny nauczyciel – te pary generują tyle interesujących zdarzeń, że od opowieści o tajemnicach Harry’ego Queberta trudno się oderwać, chociaż ma ona słabsze momenty.
Harry, coś ty zrobił?
Marcus Goldman zaczyna prowadzić własne śledztwo w sprawie wypadków sprzed trzech dekad. Na początku zależy mu na wsparciu swojego mentora, a z czasem coraz bardziej na napisaniu książki na ten temat. Zaczyna się wyścig z czasem. Data premiery zamówionej przez wydawnictwo powieści zbliża się wielkimi krokami, a Goldman wciąż nie zna odpowiedzi na pytanie, co przydarzyło się piętnastoletniej Noli i jaką rolę odegrał w tym Harry Quebert.
Im lepiej Goldman poznaje Aurorę, tym silniejsze odnosi wrażenie, że to miasteczko skrywa zbyt wiele sekretów. Czy Nola Kellergan była lokalnym odpowiednikiem Laury Palmer z „Miasteczka Twin Peaks”? Wiele na to wskazuje, ale ta historia ma więcej zwrotów niż trasa slalomu narciarskiego.
„Prawda o sprawie Harry’ego Queberta”, Joel Dicker, Wydawnictwo Albatros