Konturowanie twarzy to trend, który od kilkunastu miesięcy robi wśród
kobiet prawdziwą furorę. Jeśli zdarzyło ci się kiedyś, patrząc w lustro,
pozazdrościć topmodelce zgrabniejszego nosa lub zamarzyć o radykalnej
diecie odchudzającej, nie ze względu na „oponki” na biodrach,
tylko by wyostrzyć nieco rysy twarzy, dobrze wykonane konturowanie
może okazać się tym, co natychmiast poprawi twój nastrój i przybliży
do wymarzonego ideału.
Wiele z nas, które odkryły już tę technikę, pamięta własne zaskoczenie,
jak wyraźnie poprawić można swój wygląd za pomocą kilku drobnych ruchów
pędzelkiem. Pod warunkiem, oczywiście, że robimy to za pomocą dobrze
dobranych kosmetyków i stosujemy się do wskazówek.
Jak konturować twarz?
Jak więc poradzić sobie z tym
zadaniem? To, który sposób
konturowania twarzy zastosować
– które obszary twarzy musnąć
jaśniejszym, które ciemniejszym
pudrem czy podkładem, zależy
przede wszystkim od tego,
jaki jest kształt twojej twarzy
– inaczej modeluje się twarz
okrągłą, inaczej trójkątną,
podłużną czy o zbyt mocno zarysowanej żuchwie. Szczegółowe wskazówki, jak konturować twarz w każdym
z tych przypadków, znajdziemy między innymi na ulotce, dołączonej do opakowania odpowiednich kosmetyków L’Oreal Paris do makijażu, np. przeznaczonej
do konturowania twarzy palety Infallible. Jeśli jednak chcemy po prostu
wypróbować, jakie efekty da nam modelowanie makijażem, korzystając
z kosmetyków, które mamy już pod ręką, spróbujmy kierować się kilkoma
generalnymi zasadami i własną intuicją. Konturowanie twarzy przypomina
zresztą w dużym stopniu sposoby, którymi posługuje się każdy malarz portrecista,
by przez cieniowanie wiernie oddać rysy twarzy modelki. Jeśli więc sama próbowałaś
kiedyś sił w malarstwie czy rysunku artystycznym, z pewnością szybko rozpoznasz
znane już metody i zaczniesz dostosowywać je do własnych potrzeb.
Złudzenie optyczne?
Modelowanie za pomocą makijażu
opiera się na złudzeniu
optycznym: to, co jasne,
wydaje się leżeć bliżej
i mieć większą powierzchnię
niż w rzeczywistości, obszary
zaciemnione natomiast
sprawiają wrażenie
mniejszych i leżących głębiej.
Jeśli więc chcemy, żeby nos
sprawiał wrażenie nieco
mniejszego i ostrzej zarysowanego, spróbujmy pokryć jego czubek i grzbiet
kosmetykiem o jaśniejszym odcieniu, z kolei jego boczne ścianki spróbujmy
zaciemnić. Szeroką nasadę nosa, która nadaje twarzy nieco dziecięcy wygląd,
również możemy w ten sposób nieco optycznie wyostrzyć, jeśli zależy nam akurat,
by twarz wyglądała doroślej i dynamiczniej. Na to, czy twarz odbieramy
jako szczupłą i wyrazistą, wpływa również w dużym stopniu to,
na ile zarysowane są na niej kości policzkowe.
Jeśli zatem chciałabyś
nieco wyszczuplić
optycznie policzki,
muśnij ciemniejszym
kosmetykiem górną partię
policzka, kładąc szeroką
i miękką smugę poniżej
jego górnej granicy.
Ciemniejsze lub jaśniejsze
smugi pomogą nam również
zmienić nieco odbiór
kształtu całej twarzy.
Jeśli chcemy nieco wysmuklić czoło, powinnyśmy zaciemnić nieco krawędź skroni.
Szeroka krawędź żuchwy schowa się, jeśli położymy na nią ciemną smugę,
a jednocześnie rozjaśnimy nieco podbródek. Jeśli wolałybyśmy uzyskać efekt
odwrotny do któregokolwiek z powyższych, by rysy twarzy wydawały
się łagodniejsze, możemy próbować każdą z tych zasad odwrócić
– w miejsce barwy ciemniejszej, zastosować jasną.
O czym należy pamiętać?
Aby konturowanie twarzy wypadło
naturalnie i dobrze komponowało
się z resztą makijażu, a zwłaszcza
z odcieniem podkładu bazowego, pamiętajmy, by odpowiednio
dobrać ich ton do naturalnego
odcienia cery. Musimy przy tym
zwrócić uwagę nie tylko na to,
czy łatwo się opalamy, ale też
na to, czy odcień cery jest
z natury chłodny czy cieplejszy.
Wśród kosmetyków L’Oreal Paris
do konturowania twarzy
znajdziemy odpowiedni zestaw
odcieni dla każdego rodzaju cery.
Zanim więc kupimy odpowiednią
dla nas paletę, wypróbujmy
w sklepie, który zestaw najbardziej
do nas pasuje. Możemy również dobrać paletę do bazowego podkładu L’Oreal Paris,
z którego już korzystamy. W ten sposób możemy być pewne, że magia modelowania
twarzy makijażem będzie po naszej stronie!