Mimo że nauka już dawno obaliła mity na temat destrukcyjnego wpływu masturbacji na psychikę i zdrowie, wiele osób wciąż myśli, iż jest to niezdrowy nawyk.
W rzeczywistości jest na odwrót.
Tekst: Iza Kołodziej
Z okazji Narodowego Dnia Masturbacji, który w USA obchodzony jest 14 maja, ukazało się kilka ciekawych publikacji naukowych na temat autoerotyzmu.
Okazuje się, że masturbacja niesie ze sobą wiele zdrowotnych benefitów.
Redukuje poziom stresu poprzez uwalnianie dopaminy i zmniejsza uczucie bólu
u osób cierpiących na choroby przewlekłe dzięki uwalnianiu endorfin.
Jednak to dopiero początek.
Na lepszy sen i bóle menstruacyjne
Masturbacja może pomóc uporać się z bólami menstruacyjnymi, redukując poziom dyskomfortu nawet o jedną trzecią. Można ją też potraktować jako lekarstwo na bezsenność, bowiem reguluje poziom prolaktyny, powodując uczucie przyjemnego znużenia i w konsekwencji senność. Co więcej, autoerotyzm zakończony orgazmem zwiększa ilość leukocytów we krwi,
co wpływa dodatnio na odporność. Ten efekt jest szczególnie widoczny
u mężczyzn i warto z niego korzystać np. w pierwszej fazie przeziębienia, kiedy to organizm potrzebuje dodatkowego bodźca do zaktywizowania mechanizmów obronnych. Udowodniono również, że u mężczyzn regularna masturbacja jest skorelowana z mniejszym ryzykiem wystąpienia raka prostaty, choć szczegóły tej zależności nie są jeszcze dokładnie wyjaśnione.
Warto wspomnieć o jeszcze dwóch mało znanych skutkach masturbacji. U mężczyzn regularny autoerotyzm poprawia płodność, ponieważ za jego sprawą powstają coraz to nowe plemniki mające większą szansę na zapłodnienie jajeczka niż ich dojrzałe odpowiedniki. U obu płci natomiast masturbacja pozwala dłużej cieszyć się sprawnością seksualną dzięki treningowi mięśni, które niećwiczone z wiekiem
stają się coraz mniej elastyczne
By wiedzieć, co cię podnieca
Należy podkreślić, że te same, a nawet więcej benefitów zdrowotnych
i psychologicznych przynosi seks partnerski.
Rzecz w tym, że nie każdy ma stałego partnera i nie każda para miewa ochotę na seks w tym samym momencie. Masturbacja może być alternatywą
dla seksu partnerskiego, dodatkiem do niego,
ale także niezależnym sposobem na lepsze poznanie własnych preferencji i fantazji seksualnych.
W tym świetle nie dziwią wyniki ankiety przeprowadzonej niedawno w USA. 95% mężczyzn i 74% kobiet biorących w niej udział zadeklarowało, że masturbowało się przynajmniej raz w życiu. 70% mężczyzn i 40% kobiet pozostających w stałych w związkach deklaruje,
iż od czasu do czasu uprawia masturbację.