Wojciech Karolak i przyjaciele o Marii Czubaszek. Zabawna, wzruszająca, miejscami gorzka książka poświęcona jednej z najbardziej błyskotliwych polskich autorek tekstów i satyryczek.

Tekst: Sylwia Skorstad


Wojciech Karolak i Maria Czubaszek byli parą niezwykłą. Funkcjonowali w różnych porach dnia, mieli inne podejście do pieniędzy (szczególnie ich wydawania)
i w odmiennym stopniu interesowali się wydarzeniami w tak zwanym „szerokim świecie” (pani Marii nie obchodził on wcale). Jednocześnie tak samo silnie kochali siebie nawzajem, swoje prawo do samostanowienia oraz zwierzęta. Zgodnie nie znosili podróży oraz wystawnych, urozmaiconych posiłków. Nie używali wobec siebie słów wielkich, woleli te zabawne i pieszczotliwe. Do szczęścia nie potrzebowali ani dużego grona znajomych, ani dzieci. Pod wieloma względami byli małżeństwem doskonałym. Dziennikarka Krystyna Pytlakowska postanowiła zgłębić sekret tego związku
i w tym celu przeprowadziła szereg rozmów z Wojciechem Karolakiem
oraz przyjaciółmi pary.

Dwa zające

Sportretowany przez Krystynę Pytlakowską duet Czubaszek-Karolak może się
na pierwszy rzut oka wydawać przybyłym z innej planety. Obstawiać można planetę zajęcy, bo właśnie mianami tych sympatycznych zwierzaków przez lata nazywali się czule pani Maria i pan Wojciech. Zapewne to bycie razem upodobniło ich do siebie
i wzmocniło pewne cechy, w tym brak zadęcia i potrzeby sukcesu, skromność,
czy niechęć do wtrącania się w nieswoje sprawy. Żyli po swojemu, z dala od wielkich zdarzeń. Choć mogli bywać wszędzie, najchętniej spędzali czas we dwoje w swoim niedużym, zagraconym instrumentami mieszkaniu.

„Małżeństwo doskonałe”
to idealna książka
na dzisiejsze czasy. Przypomina, że ile ludzi, tyle recept na szczęście.
Nie wszyscy musimy znajdować przyjemność
w tym samym. Można na przykład cieszyć się życiem, nie posiadając dużej rodziny ani nie zwiedzając świata. Można nie lubić sportu. Albo seksu.
Można też lubić siebie, jednocześnie będąc świadomym własnych niedoskonałości. Nikogo to nie krzywdzi. Najważniejsze, by do swojej wersji szaleństwa znaleźć partnera o podobnych zapatrywaniach. Wojciech Karolak i Maria Czubaszek mieli
to niezwykłe szczęście znalezienia w drugiej osobie bezwarunkowej akceptacji.
I tym smutniejsze było ich rozstanie.

Książka Wojciecha Karolaka i Krystyny Pytlakowskiej to nie tylko analiza niezwykłego związku i wspomnienia o nieodżałowanej komentatorce życia codziennego o nieprzeciętym poczuciu humoru. To również słodko-gorzkie
studium żałoby. Coś nie tylko dla miłośników talentów Czubaszek i Karolaka.


„Małżeństwo doskonałe. Czy ty wiesz, że ja cię kocham…”, Wojciech Karolak i Krystyna Pytlakowska, Wydawnictwo Prószyński i S-ka.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.