„Jej wysokość kurtyzana” to fabularyzowana biografia najsłynniejszej paryskiej kurtyzany, czyli opowieść o sztuce uwodzenia i… zmyślania.

Tekst: Sylwia Skorstad

książka na weekend - jej wysokość kurtyzana

Mieszkająca w Moskwie siedemnastoletnia Estera nie dogaduje się z rodzicami. Nie ma serca do domowych obowiązków, mierzi ją zaściankowa mentalność bliskich. Zamiast obierać ziemniaki albo pomagać ojcu w warsztacie, najchętniej spaceruje po bogatych dzielnicach miasta i przygląda się życiu arystokracji. Ma wrażenie, że jest stworzona do lepszego losu niż ten, który został przypisany ludziom nisko urodzonym.

Pewnego dnia postawia wydać swoje mizerne oszczędności na wizytę u wróżbity. Ten snuje przed nią wizje mieszkania w pałacach i posiadania bogactwa. Dziewczyna rozumie, że droga do fortuny może być kręta. Decyduje się wyjść za nudnego, ale w miarę popularnego krawca. Dzięki niemu poznaje kobietę, która krok po kroku wprowadza ją do innego świata, w którym to kobiety dzięki swoim wdziękom przynajmniej częściowo same decydują o swoim losie. Żeby zdobyć majątek i związaną z nim niezależność, trzeba tylko wiedzieć, jak umiejętnie i dyskretnie uwodzić mężczyzn. Kiedy Estera wie już wszystko, co potrzeba, porzuca męża oraz dziecko i jako Teresa wyrusza w podróż do Paryża.

Bilet przechodni

„Jej wysokość kurtyzana” to fabularyzowana biografia La Païvy, najsłynniejszej dziewiętnastowiecznej kurtyzany. Główna bohaterka to kobieta, dla której prawda to zbędny luksus. Swoją historię zmienia w zależności od tego, co jej rozmówca chciałby usłyszeć. Raz jest córką księcia, raz bankiera, raz wdową, raz panną. Dobrze udaje żonę, arystokratkę, kobietę odtrąconą i niedostępną damę. Każda znajomość to dla niej gra i okazja do wzbogacenia się. Nie ma sentymentów, serca do dzieci oraz zwierząt domowych, wyrzutów sumienia ani złych wspomnień.

Jednocześnie Teresa (Estera, Blanche, czy jak kto lubi) to fascynująca postać. Jest inteligentna, szybko się uczy, ma doskonały zmysł obserwacji. Kiedy rozmawia z klientami, wypytuje o wszystko, co ją interesuje – giełdę, zarządzanie domem, sposoby inwestowania, politykę, kulturę, literaturę. Nie godzi się na rolę, jaką przypisano jej z racji urodzenia. Nie boi się nikogo i prawie niczego, chyba tylko ośmieszenia, tego że mimo starań mogłaby wypaść z roli i niechcący ujawnić swoje prawdziwe pochodzenie. Z czasem coraz lepiej rozumie reguły społeczne i sposoby na wchodzenie na salony bocznymi drzwiami. Nie ma złudzeń co do swojej profesji i określa ją następująco:„Kurtyzana jest biletem przechodnim, krążącym między niezliczonymi rękoma i tym bardziej nabiera wartości, im więcej uzbiera podpisów”.

Wzgardzona i podziwiana

Choć czasami Teresa pragnie mieć kogoś na stałe, to nie ma też złudzeń w stosunku do odwiedzających ją arystokratów. Uważa, że tak naprawdę nie pragną jej, ale władzy. Traktują ją jak rzadki klejnot i im więcej muszą za nią zapłacić, tym bardziej upajają się własnym bogactwem i związanym z nim poczuciem kontroli.

Główną bohaterką można gardzić, złościć się na nią albo ją podziwiać. Bez względu na emocje, jakie budzą jej życiowe wybory, jej biografię czyta się z rosnącą fascynacją oraz mieszanymi oczekiwaniami. Z jednej strony pragnie się, aby jej marsz z motyką na słońce znalazł szczęśliwe zakończenie, z drugiej, by ktoś w końcu ukarał jej pychę i ukrócił kłamstwa. Jej brak wyrzutów sumienia oraz skłonność do konfabulacji są chorobliwe i sugerują, że mogła mieć osobowość narcystyczną. W tym samym czasie cała dziewiętnastowieczna arystokracja jawi się jako grupa społeczna cierpiąca na zbiorowy narcyzm.

W świecie, w którym kobiety były własnością mężczyzn, La Païva zdecydowała, że będzie sobą. Małgorzata Gutowska-Adamczyk sportretowała ją na tyle zajmująco, iż chciałoby się, by ktoś „Jej wysokość kurtyzanę” przeniósł na ekrany.

Małgorzata Gutowska-Adamczyk, „Jej wysokość kurtyzana”, wydawnictwo Prószyński i S-ka

 

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.