Białe koszule nigdy nie wychodzą z mody. To ukłon w stronę ponadczasowości, klasyki, dobrego stylu. Białe koszule mogą służyć przez lata i świetnie wyglądać w różnych stylizacjach, o ile postawimy na jakość.
Tekst: Antonina Majewska
Koszula Yui Natalia Siebuła
Białe koszule pasują na każdą okazję. Na maturę, wielkanocne śniadanie, spotkanie służbowe, na imprezę i randkę, do teatru i na ognisko. Można je nosić z dżinsami – odrobinę nonszalancko, wpuszczając w spodnie całkowicie lub tylko z przodu (boki i tył koszuli zostawia się na wierzchu zgodnie z trendem french truck), można romantycznie ze spódnicami (szczególnie koszule z bufiastymi rękawami), można z pazurem (z ciężkimi butami i bojówkami), można seksownie, odsłaniając ramiona lub plecy i wkładając pod koszulę zmysłową bieliznę, a można biznesowo (do marynarki, swetra z golfem i ołówkowej spódnicy). Jeśli macie już w szafie klasyczną białą koszulę, proponujemy w tym sezonie nieco złamać schemat i przyjrzeć się koszulom z nowoczesnym twistem od polskich projektantów. Znak rozpoznawczy? Jakość i jeszcze raz jakość!
Patchouli
Koszula Cannes Patchouli
Marka stworzona przez Agnesę dla dziewczyn, które cenią przemyślane wybory. Patchouli powstała, by pomóc kobietom zbudować szafę marzeń – klasyczną, nie przytłoczoną sezonowymi ubraniami, stawiającą na jakość, taką, która służy przez lata i wciąż inspiruje. Patchouli szyje lokalnie z certyfikowanych tkanin czy organicznych dzianin, m.in.: cupro, tencellu, bawełny, lnu, wełny czy z wiskozy.
„Projektując sukienki, spódnice, t-shirty, longsleeves, bluzy czy koszule nie dzielimy kolekcji na sezony. Sprawdzone klasyczne rozwiązania aranżujemy do współczesnych form. Wyznajemy podstawową zasadę „Mniej, znaczy więcej”” – pisze o swojej marce Agnesa.
Nam spodobała się przepiękna bawełniana koszula Cannes w kolorze ecru. Idealna, by stworzyć minimalistyczną garderobę z klasą.
Elementy
Koszula Rosa Amara Elementy
Ubrania marki Elementy powstają w małej warszawskiej manufakturze, w której atmosferę tworzą ludzie lubiący swoją pracę. Projektując i szyjąc nie gonią za trendami, bo moda w ich rozumieniu jest ponadczasowa. „Tworzymy ubrania funkcjonalne i proste, sprawdzające się zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i na szczególne okazje. Wierzymy, że to przemyślany projekt, gatunek materiału, dobra konstrukcja oraz detale sprawiają, że prosta bluzka staje się towarzyszem na lata” – piszą na swojej stronie.
Nam spodobała się koszula Rosa Amara, uszyta z lekkiej tkaniny – mieszanki cupro i wiskozy. Ma oversizowy fason, opuszczone ramiona i dekolt V z kołnierzem. Swobodna i nieformalna ma w sobie mnóstwo ponadczasowego uroku.
Natalia Siebuła
Koszula Loya Natalia Siebuła
Od 2009 roku Natalia tworzy swoją markę modową, zgodnie z duchem sztuki krawieckiej. Większość modeli odszywana jest w jej pracowni (często są to ubrania szyte na miarę). Nie pracuje nad kolekcjami sezonowymi, woli ponadczasowe modele. To jej ukłon w stronę klasyki i swoisty sprzeciw wobec nadprodukcji ubrań.
Ubrania Natalii są dopracowane w detalach (ręcznie powlekane guziczki to jest to), a ich znakiem rozpoznawczym są ręczne plisowania (od plis prostych po fantazyjne, trójwymiarowe, przypominające architektoniczne rozwiązania) oraz… sesje zdjęciowe w miejscach, które lata świetności mają już za sobą (np. Puławski Ośrodek Kultury „Dom Chemika” czy Kielecki Dworzec PKS).
Nam spodobała się szeroka figlarna koszula Loya z bufiastymi ażurowymi rękawami.
https://www.nataliasiebula.com.pl