Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet, a ryzyko wystąpienia choroby wzrasta po 50. roku życia. Niestety, jak wynika z sondy przeprowadzonej przez TNS, aż 41 proc. Polek w wieku 40-65 lat jeszcze nigdy nie korzystało z badania mammograficznego.
Najważniejszym czynnikiem, który w istotny sposób wpływa na wyniki leczenia, jest wykrycie nowotworu w jak najwcześniejszym stadium rozwoju. Badanie mammograficzne umożliwia rozpoznanie zmian patologicznych w piersiach, zanim staną się one jawne klinicznie. Regularne wykonywanie tego badania (najlepiej co rok lub dwa lata) znacznie obniża umieralność z powodu raka piersi.
Jak sytuacja wygląda w Polsce?
W sondzie na temat badań mammograficznych wzięły udział kobiety w wieku 40-65 lat. Spośród nich ponad połowa (59 proc.) deklaruje, że chociaż raz miała robione badanie mammograficzne. Mimo iż wraz z wiekiem rośnie liczba przebadanych kobiet, to nadal odsetek kobiet, które nigdy w życiu nie poddały się badaniu, jest bardzo wysoki. Różnice w tym, jak często badają się Polki, są związane nie tylko z wiekiem, ale również z wielkością miejsca zamieszkania. Mieszkanki dużych miast znacznie częściej deklarują, że chociaż raz miały robione badanie mammograficzne.
„Październik, który się właśnie skończył, jest miesiącem walki z rakiem piersi. Warto jednak podkreślić, że nie jest to choroba tylko „jednego miesiąca” i o profilaktyce trzeba pamiętać przez cały rok” – mówi Krystyna Wechmann, Prezes Federacji Stowarzyszeń Amazonki
Dlaczego Polki się nie badają?
Kobiety, które ani razu nie miały wykonanej mammografii (czyli 41 proc. ogółu badanych), zostały zapytane o to, dlaczego nie poddały się jak dotąd temu badaniu. Dwa powody były wskazywane najczęściej: brak zalecenia od lekarza (34 proc.) oraz brak dolegliwości w piersiach (31 proc.). Wśród innych powodów respondentki wymieniały także brak czasu na wykonanie badania, brak przypadków raka piersi w rodzinie, strach przed diagnozą, strach przed bólem podczas badania lub przed promieniowaniem rentgenowskim.
Zdecydowanie najczęściej wymieniana jest profilaktyka (64 proc.), która znacząco dystansuje inne czynniki. Do badania przekonuje kobiety także zalecenie lekarza (28 proc.) lub odpowiedni wiek na wykonanie tego typu badania (28 proc.). W dalszej kolejności wymienia się informacje w mediach, naciski najbliższego otoczenia, zdiagnozowane wcześniej zmiany w piersiach czy przypadki raka piersi w rodzinie lub wśród znajomych.
„Nadal wiele Polek nie korzysta z profilaktyki raka piersi ze względu na liczne obawy, takie jak strach przed bólem podczas badania lub diagnozą „rak”. Bardzo ważnym aspektem badań przesiewowych jest ich jakość, bezpieczeństwo oraz komfort ich wykonywania” – twierdzi Krystyna Wechmann.