Buty są najbliższe ciału dlatego też powinny dobrze pasować.
Wybierając się do sklepu po buty pamiętaj abyś nie zakładał kilku par skarpet bo to jest nie potrzebne, a w skutkach może być nieprzyjemne. Obecnie buty narciarskie są produkowane z takich materiałów, że zapewniają utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała więc stopy nie powinny ci zmarznąć. Napisałem wcześniej żeby nie zakładać kilku par skarpet, a to z prostej przyczyny, bo takie dwie trzy pary skarpet to kilka milimetrów luzu w całym bucie. Kiedy wyjdziesz na stok i będziesz miał trzy pary skarpet – to ok, ale kiedy stwierdzisz że jest Ci za gorąco i założysz tylko jedną parę skarpet szybko się przekonasz, że jazda będzie nieprzyjemna. Stopa przy skręcaniu będzie się przemieszczała w bucie co utrudni skręcanie oraz przy ostrym skręcie czy upadku może doprowadzić do skręcenia nogi w stawie skokowym.
Jaki rozmiar
Nie kupuj nigdy butów za małych ani za dużych! Noga powinna pasować jak ulał, unikniesz tym samym męczarni i bólu, a przy tym będziesz mógł dużej jeździć bez uczucia zmęczenia. Gdy przymierzasz buty i nie masz pewności czy przymierzany rozmiar będzie idealny możesz zrobić pewien test, który pozwoli Ci rozwiać wątpliwości. Włóż stopę do buta i zasznuruj go na maksa, tak żeby but idealnie przylegał do nogi. Następnie ugnij nogi w kolanach i pochyl się do przodu. Jeśli twoje palce mocno dotykają wkładki to oznacza że rozmiar jest trochę za mały. Jeśli tylko lekko wyczuwasz wkładkę na swoim dużym palcu to znaczy, że buty będą dobre! Weź również pod uwagę to, że taki but po kilu wypadach troszkę się rozbije!
Kupując nową deskę nie należy się sugerować ceną w taki sposób, że im droższa tym lepsza bo niekoniecznie jest to prawda.
Jeśli stwierdzisz, że chcesz sobie kupić deskę snowboardową to już jest bardzo dobrze
Teraz czeka Cię kilka istotnych decyzji związanych z tym jaki rodzaj snowboardingu chcesz uprawiać, jakie właściwości ma mieć przyszła deska, jaką długość no i wygląd. Kupując nową deske nie należy się sugerować ceną w taki sposób, że im droższa tym lepsza bo niekoniecznie jest to prawda.
Pierwsza decyzja jaka na Ciebie czeka to jaki rodzaj snowbardingu chcesz uprawiać.
Jeśli pasjonuje Cię jazda w dziewiczym terenie to powinieneś wybrać deskę freeride’ową, jeśli pociągają Cię powietrzne ewolucje, jazda po railach, w halfpipie to odpowiednia dla Ciebie będzie deska freestyle’owa, ale jeśli kochasz prędkość to powinieneś wybrać deskę typu alpine. Teraz już wiesz jak się przedstawia sprawa z rodzajami desek snowboardowych. Oczywiście są jeszcze deski mieszane o przewadze któregoś rodzaju np. bardzo często spotykane są deski FR/FS lub FS/FR.
Jeśli już wiesz jaki rodzaj deski Ci odpowiada możesz iść do sklepu lub na giełdę. Jeśli jest to twoja pierwsza deska, która posłuży Ci głównie do nauki jazdy to nie musisz wydawać gigantycznej sumy bo i tak nie wykorzystasz zalet i technologii takiej deski. Na początek rozejrzyj się za deskami z tej nie najwyższej półki:-)
Ważne jest aby potencjalna deska snowbordowa miała rdzeń drewniany lub też mieszany: drewno z pianką, dlatego też nie bój się w sklepie zapytać o to, a jest to ważne bo deski z rdzeniem piankowym pomimo, że są tańsze to są bardziej przeznaczone dla dzieci niż dla młodzieży czy dorosłych. Kolejna rzecz to dobór długości deski. Deska nie powinna być ani za długa ani też za krótka. Zbyt długa deska pomimo, że będzie stabilniejsza i szybsza to będzie trudniejsza w skręcie zwłaszcza dla uczących się jeździć, natomiast zbyt krótka deska będzie łatwiejsza w skręcie ale za to mniej stabilna. Dobór długości deski związany jest również z wagą snowboardzisty, ale ogólnie przyjęło się, że długość deski powinna się wahać od brody do nosa. Następnie zastanów się z jakim ślizgiem wybrać deskę. Rozróżniamy trzy główne rodzaje ślizów:
- ślizg tłoczony – jest najwolniejszy i najmniej wytrzymały ,ale za to nie wymaga częstej pielęgnacji.
- ślizg spiekany – jest szybszy i bardziej wytrzymały od tłoczonego ale wymaga częstszej pielęgnacji
- ślizg grafitowy – jest najszybszy i najbardziej wytrzymały ale wymaga bardzo częstego smarowania. W przeciwnym wypadku będzie on jeszcze wolniejszy niż tłoczony, dlatego należy dwa razy się zastanowić zanim wybierze się deske z takim ślizgiem.
Na samym końcu zwracamy uwagę na grafikę deski. Wiem,że najczęściej jest na odwrót ale nikt na to nic nie poradzi.
Kiedy mamy już deskę czeka nas zakup wiązań bez których to jazda byłaby niemożliwa.
W przypadku wiązań sytuacja jest prosta, ponieważ w tym przypadku nie musimy się zastanawiać nad tym czy kupować drogie i dobre czy tanie do nauki. Wiązania bezproblemowo możemy przekręcić do nowej deseczki ,tak więc jeśli ktoś ma pieniążki na dobre wiązania to może sobie kupić, ale na pewno nie wykorzysta od razu ich full możliwości.
Kupując wiązania warto zwrócić uwagę na takie elementy jak piętka, pompki, high back, podstawa wiązań. Oczywiste jest, że wiązania z metalowymi pompkami są bardziej wytrzymałe niż z pompkami ze sztucznego tworzyw, ale mają jeden minus a mianowicie szybciej niszczą paski wiązań. Następny element to piętka, jeśli będzie ona aluminiowa to bardzo dobrze masz gwarancje, że wiązania będą żywotne aczkolwiek piętki z tworzywa są również wytrzymałe i do jazdy czy skoków spokojnie wystarczają. Następnie uwagę zwracamy na high back czyli taką łyżkę na końcu wiązań. Ważne aby była ona dobrze wyprofilowana. Do freestyle’u stosuje się krótsze high backi niż np. w freeridzie gdzie jakby nie było ułatwia nam to płynne skręcanie na krawędziach. Obecnie w wiązaniach stosuje się również tzw. pedał gazu i hamulec, które kolejno ułatwiają skręcanie przez palce zwłaszcza tym którzy mają wielkie stopy oraz ułatwiają skręcanie przez pięty. W droższych modelach wiązań dodatkowo stosuje się podkładki absorbujące drgania.