Jak wyszczuplić twarz?

Co charakteryzuje kobiecą twarz, która powszechnie uznawana jest za atrakcyjną? Antropolodzy twierdzą, że pociągający jest owalny kształt ze smukłą brodą, wąską żuchwą i wydatnymi kośćmi policzkowymi. Co możemy zrobić, jeśli naszej brakuje harmonii? Wyszczuplić ją za pomocą medycyny estetycznej! O rozwiązaniach opowiada dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm.

Problem: „męska” żuchwa

To domena kwadratowych twarzy: mocno i wyraźnie zaznaczona żuchwa. „Taki kształt twarzy możemy mieć uwarunkowany genetycznie, ale w wielu przypadkach sami na niego zapracowujemy” – mówi dr Agnieszka Bliżanowska. Jak to możliwe? „Pod wpływem stresu zaciskamy szczęki. W efekcie mięśnie żuchwy pracują mocno, zbyt mocno. To jest jak trening na siłowni. Regularne ćwiczenia powodują rozrost mięśni i zaostrzenie linii żuchwy” – tłumaczy ekspert. Żeby wyszczuplić owal, musimy zatrzymać ten proces. Nie jest to łatwe, bo „gimnastyka” zwykle odbywa się w nocy, podczas snu, czyli bez udziału naszej świadomości. Poza tym nie jest łatwo zastosować się do rady: nie stresuj się! Receptą okazuje się toksyna botulinowa. „Preparat relaksuje zbyt rozbudowane mięśnie, które przestają się spinać i powoli tracą masę. W efekcie kwadratowy zarys twarzy znacząco łagodnieje, w dodatku smuklej prezentują się także policzki” – dodaje dr Bliżanowska. Takie zastosowanie botoksu ma także inne dobre strony – zaciskanie szczęki niszczy szkliwo, może też być powodem bólów głowy. Po zabiegu zęby są „bezpieczniejsze”, a dolegliwości bólowe mijają.

Problem: drugi podbródek

Drugi podbródek to „koszmar” wielu kobiet, nie tylko tych, które mają problemy z nadwagą. Sprawia, że zanika wyraźna granica pomiędzy twarzą i szyją, a owal staje się rozmyty. Nie dodaje więc uroku, a na domiar złego trudno go ukryć. I nie pomogą tu żadne tricki w makijażu.

Jak powstaje drugi podbródek? Magazynowanie tłuszczu w tym właśnie miejscu mamy zaprogramowane genetycznie lub doprowadzamy do tego same poprzez niewłaściwą postawę i brak ruchu. „Drugiego podbródka nie można ukryć, ale można go zniwelować” – pociesza dr Bliżanowska i dodaje, że sprzymierzeńcem tutaj będzie… soja. Zabieg polega na ostrzyknięciu linii podbródka preparatem na bazie soi, który rozbija tłuszcz w komórkach. „Po zabiegu lipolizy pojawić się może niewielki obrzęk. Żeby zabieg przyniósł odpowiedni efekt, należy go powtórzyć dwu-trzykrotnie w miesięcznym odstępie” – opowiada ekspert.

Problem: opadanie owalu twarzy

Jak unieść opadające rysy twarzy? Z tym pytaniem zgłaszają się kobiety do gabinetów medycyny estetycznej. Chcą odzyskać młodzieńczy owal, nazywany trójkątem młodości, którego wierzchołkiem jest broda, a podstawą – okolice czoła i skroni. „Niestety z wiekiem ten trójkąt wykonuje obrót o 180 stopni i zamienia się w piramidę starości” – mówi dermatolog estetyczna z Centrum WellDerm. Proces ten przebiega różnie, ale często zaczyna się już ok. 30. urodzin i narasta z każdym rokiem. Z czasem najmocniej zarysowaną częścią twarzy staje się żuchwa, w okolicach której zaczyna zwisać starzejąca się skóra, tworząc tzw. chomiki. „By zatrzymać lub odwrócić ten proces, sięgamy po nici liftingujące, za pomocą których odtwarzamy młodzieńcze wektory napięcia skóry” – mówi dr Bliżanowska. Chomiki stają się mniej widoczne, a kontur twarzy wyraźnie odmłodzony i smuklejszy.