Cykl miesięczny wpływa na intensywność naszego pobudzenia seksualnego, a w fazie płodnej reagujemy silniej na określony typ mężczyzn. I nie tylko mężczyzn…

Naukowcy z kanadyjskiego Uniwersytetu Queen’s poddali badaniu grupę kobiet, by sprawdzić, jak reagują na treści erotyczne i pornograficzne w różnych fazach cyklu. Panie deklarowały orientację heteroseksualną. Badacze chcieli zweryfikować tezę, że w fazie płodnej cyklu miesiączkowego kobiety zareagują silniej na niektóre bodźce erotyczne. Potwierdzili przyjęte założenie, ale dodatkowo dowiedzieli się czegoś jeszcze.

sex 2Otwarte na bodźce

Podczas, gdy mężczyźni reagują na specyficzne bodźce erotyczne w zależności od swojej orientacji seksualnej – heteroseksualni odczuwają pobudzenie genitaliów na widok scen erotycznych z udziałem kobiet, a homoseksualni na widok scen z udziałem mężczyzn – kobiety reagują na wiele bodźców bez względu na swoją orientację. We wszystkich fazach cyklu miesiączkowego odpowiadają pobudzeniem na pokazywane im sceny erotyczne. Tak wynika zarówno z badań kanadyjskiej grupy badawczej, jak z eksperymentów zespołu pod kierownictwem doktor psychologii Meredith Chivers. Zarówno panie heteroseksualne, jak i homoseksualne, odczuwają pobudzenie, oglądając sceny pieszczot erotycznych i nie ma znaczenia, czy ich bohaterami są mężczyźni, czy kobiety.

Wchodząc w fazę płodną reagujemy nieco intensywniejszym pobudzeniem na mężczyzn o silnie zaznaczonych cechach płciowych, czyli np. szerokich ramionach, głębokim głosie, owłosieniu na twarzy i wysokiej sylwetce. Nie przestajemy jednak reagować na inne bodźce. Czujemy podniecenie na widok kochających się kobiet i nie pozostajemy obojętne na sceny homoseksualnego seksu mężczyzn.

sex 3Strategia przetrwania

Naukowcy wysunęli tezę, że większa elastyczność kobiet na bodźce erotyczne może mieć związek ze strategiami przetrwania. Przez tysiąclecia jednym z trudniejszych ewolucyjnych zadań kobiet było wychować potomstwo. Biologiczny ojciec nie zawsze stawał na wysokości zadania. Z różnych powodów – czasem ginął na polowaniu, czasem odchodził do innej partnerki, czasem po prostu nie radził sobie z rodzicielstwem. Dziecko trzeba było z kimś wychować, a partnerem w wykonywaniu codziennych zadań mogła równie dobrze być kobieta.

Inna teza zakłada, iż kobiety są bardziej empatyczne od mężczyzn, również w sferze seksu. Obserwując czyjeś pobudzenie seksualne, same zaczynają odczuwać podniecenie i nie ma tu kluczowego znaczenia, czy obiekt modelowany to mężczyzna, czy kobieta.

Czy to uprawnione tezy, pewnie dowiemy się z czasem, bo z każdym dziesięcioleciem nasza wiedza z dziedziny seksuologii oraz psychologii się powiększa.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.