Dzień dziecka tuż tuż. W galeriach rozpoczęło się zakupowe szaleństwo. Reklamy i ulotki mamią: „najlepsza zabawka 2012 roku” , „twoje dziecko musi ją mieć” „hit”, a Ty nadal nie jesteś zdecydowana co kupić … Nie do końca nadążasz za nowinkami, nie bardzo rozumiesz fenomen kilku współczesnych zabawek, a może oczekujesz od nich czegoś więcej, niż tylko logo znanej firmy. Jednym słowem masz kłopot: czym obdarować dziecko, aby nie tylko wywołać uśmiech na jego twarzy, ale aby prezent pozwalał mu na rozwijanie indywidualnych predyspozycji i zdolności.
W jaki sposób sprawić dziecku radość w ten szczególny dzień?
- Zamieńcie się rolami. Pozwólcie dzieciom przez jeden dzień być dorosłymi. Niech od samego rana podejmują decyzje związane ze śniadaniowym menu, stylizacją ubioru, niech zaplanują miłe popołudnie dla całej rodziny, samodzielnie wybiorą, co zjecie na obiad – nawet, jeśli miała to by być podwójna porcja lodów z bitą śmietaną; niech wytyczą trasę wycieczki, wybiorą film lub zdecydują, na jakie atrakcje mają ochotę.
- Urządźcie piknik – jeśli nie macie własnego ogródka jedzcie na leśną polanę lub do parku. Wspólnie przygotujcie przysmaki i zapakujcie kosz piknikowy. Zabierzcie piłkę, skakanki, babinktona. Zorganizujcie rodzinne rozgrywki sportowe.
- Wybierzcie się na miejskie safarii. Uzbrojeni w aparat fotograficzny, dokumentujcie życie jakie toczy się w miejskiej dżungli następnie stwórzcie album lub zorganizujcie wystawę na kuchennej lodówce lub w przedpokoju.
- Zorganizujcie „kuchenne rewolucje” z waszą pociechą w roli głównej – Niech zaprezentuje przepis na najpyszniejsze kanapki lub sałatkę owocową. Stwórzcie dokumentację filmową z tego wydarzenia, aby móc zorganizować seans, na którym babcia i dziadek nie tylko zobaczą, w jaki sposób powstawały smakołyki, ale przede wszystkim będą mogli ich spróbować.
- Zorganizujcie dzień tematyczny – W ogrodzie postawcie wigwam, przygotujcie pióropusze i naszyjniki, namalujcie na policzkach indiańskie barwy, nadajcie sobie tajemnicze imiona. Przejdźcie razem indiańskie próby: sprawności, odwagi, braterstwa.
Pamiętajcie że największym prezentem są dla dzieci te chwile kiedy spędzicie razem. Za dwadzieścia lat dzieci nie będą pamiętały o misiu, którego od Was dostały ale o wspólnych zabawach, wycieczkach i eskapadach.
Autor: Joanna Goc, dyrektor Szkoły Podstawowej Gaudeamus, www.szkola-gaudeamus.pl