Jak sprawić, aby związek odżył na nowo, a w sypialni było naprawdę gorąco? Mimo że jesień kojarzy nam się z szarymi obrazkami za oknem, to dzięki „Poradnikowi bliskości” relacje z drugą połówką nabiorą żywych kolorów. Właśnie taki powinien być prawdziwy związek – pełen zrozumienia i emocji.
Czy codzienność może być atrakcyjna? Wiele par, które są ze sobą nieco dłużej narzeka na powoli ogarniającą nudę… Jednak – czy to sam związek jest nudny, czy też „zjada” nas rutyna? Warto zdać sobie sprawę, że codzienność jest testem naszych zaniedbań. Kiedy wracamy do domu po ciężkim dniu w pracy mało jest osób, które mają jeszcze siłę na codzienne wyjścia z ukochaną osobą. Rozwiązaniem problemu jest urozmaicenie sobie czasu w najprostszy z możliwych sposobów. Czasami wystarczy że przytulimy się do partnera lub partnerki, czy zagramy w grę planszową. Byle pobyć tylko ze sobą! Kluczem do udanego życia seksualnego i zrozumienia swoich potrzeb jest poczucie bezpieczeństwa, z którego wypływa gotowość do otwartości w związku. W kolejnym etapie intymność w sypialni staje się coraz mniej wstydliwa. Kiedy rośnie bliskość i zaufanie, łatwiej jest we dwoje spełniać fantazje seksualne.
Czas robi swoje. A Ty?
W świecie pełnym obowiązków mamy coraz mniej czasu dla siebie. Dlatego tak ważne jest znalezienie sposobu na bliskość – każdego dnia. Dobrym pomysłem będzie wypracowanie wspólnych rytuałów – to, czy zabraknie nam czasu na miłość zależy tylko od Ciebie! Dobrym pomysłem jest wyłączenie telefonów na przynajmniej kilka godzin. Świat się nie zawali, gdy przez dwie czy trzy godziny nasz telefon nie będzie odpowiadał. Chwilą tylko dla partnerów może być wspólne hobby, a może zwyczajnie wystarczy poświęcić dwie godziny na lekki film, przy którym będziecie się oboje świetnie bawić.
Mów do mnie!
Komunikacja w związku – mówienie, rozmawianie o ważnych rzeczach, o związku, pozytywne podejście, ale także słuchanie jest ogromną wartością dla związku dwojga ludzi. Nawet kłótnia dla związku może być niekiedy pozytywna – jest dowodem na to, że partnerom nie jest wszystko jedno. Ważne jest jednak pogodzenie, uświadomienie sobie, że związek to nie jest rywalizacja. Przecież nie od dziś wiadomo, że po burzy nastaje cisza. Trzymanie w sobie pretensji do drugiej połówki nie jest dobrym rozwiązaniem, bo prędzej czy później prowadzi do frustracji. Dla dobra związku warto wyrzucić z siebie wszystko to co nas boli i wspólnie to naprawić. To właśnie jest klucz do dobrej rozmowy – przy czym pamiętajmy, że mówienie jest ważne, ale równie istotne jest słuchanie!
Idź za marzeniem
„Tak kochamy marzenia, że boimy się je realizować” – mówił Albert Camus. A jak to wygląda w związku? Czy dążymy do samorealizacji i spełnienia marzeń? Czy zatem, będąc w związku, pamiętamy o sobie i mamy dość śmiałości, by podążać za swoimi marzeniami? Nie zawsze znajdujemy na to nawet kilka chwil. Istnieją dwa skrajne scenariusze. Pierwszy z nich to sytuacja, w których pary spędzają wspólnie czas, dzieląc się każdą minutą i nie pozostawiając marginesu dla samego siebie. Tymczasem… każdy potrzebuje chwili oddechu i dotyczy to obu stron w relacji. Nawet jeśli chwilowo nie czujemy takiej potrzeby, pozwólmy partnerowi czasem stęsknić się za sobą!
Kwestia zaufania
Powszechnie uważa się, że zaufanie jest podstawą każdej bliskiej relacji między ludźmi, w szczególności dotyczy to związków. Jego brak niejednokrotnie bywa identyfikowany z zazdrością i podejrzewaniem zdrady. Tymczasem niewierność to nie tylko kwestia fizycznej zdrady kochanków, ale i niepotrzebne skrywanie tajemnic, brak otwartości na rozmowę z drugą osobą.
„Zaufanie łatwo jest zawieść, odbudować trudno” – tak mówi stare przysłowie. Co z niego wynika? Nauczymy się rozmawiać i… rozmawiajmy dużo, jak najczęściej, rozmawiajmy szczerze. Mówmy o naszych zainteresowaniach, o spędzonym dniu, nie unikajmy trudnych tematów. Jeśli zachowanie partnera wprawia nas w smutek lub zły nastrój – powiedzmy o tym szczerze. Nawarstwiające się problemy w końcu spowodują wybuch i podkopią wzajemne zaufanie.
Wierność… sobie?
Na temat wierności w związku napisano i powiedziano już bardzo wiele. Często zapominamy jednak, że istnieje także wierność samemu sobie. Dobry związek to nie symbioza kochanków. Jednym z przepisów na bliskość w związku jest… indywidualność. Brzmi paradoksalnie? Tylko z pozoru. Żadna z relacji międzyludzkich nie może opierać się na całkowitym braku asertywności i poleganiu wyłącznie na drugiej stronie. Nie ma znaczenia, czy mówimy o samodzielności w podejmowaniu codziennych decyzji, czy też o sprawach mogących zaważyć na naszej przyszłości. Oczywiście nie oznacza to, że decyzje podejmujemy sami. Ważne, by umieć przedstawić swój punkt widzenia i wypracować porozumienie. Związek to ciągłe uczenie się nawzajem właściwie rozumianej asertywności, przez którą rozumiemy posiadanie własnego zdania i umiejętną komunikację z partnerem, w której artykułujemy nasze potrzeby.
Poczuj każdy dotyk
Zarówno na co dzień, jak i w zaciszu sypialni, nie powinniśmy zapominać, że dotyk jest afrodyzjakiem, budującym zaufanie i bliskość w związku, który potrafi rozniecić miłosny ogień. Powinniśmy o tym pamiętać szczególnie w czasach, gdy coraz częściej dotyk kojarzymy z… ekranem dotykowego telefonu. Tymczasem, czuły dotyk potrafi zdziałać cuda! Zmniejsza poziom kortyzolu, zwanego hormonem stresu, który ma swój udział również w… procesie starzenia się organizmu. Zamiast tego, pobudza do wydzielania serotoniny, czyli hormonu szczęścia.