W amerykańskich badaniach to panie wypadają lepiej od swoich kolegów jako osoby zarządzające zespołami ludzkimi, jednak tylko nieliczne z nich mają okazję udowodnić swój talent. 

Tekst: Iza Kołodziej 

Badania znanej w USA firmy doradczej Zenger/Folkman, która od lat zajmuje się szkoleniem menagerów i analizą współczesnego zarządzania, pokazały, że kobiety mają bardzo duży potencjał jako szefowe. W testach okazały się bardziej efektywne od swoich kolegów. Aż w 16 obszarach radziły sobie lepiej od mężczyzn. Biły ich na głowę między innymi w komunikacji międzyludzkiej, budowaniu więzi w grupie, umiejętności słuchania oraz jasnym wyrażaniu oczekiwań wobec pracowników.

Marne 4% sukcesu

Mimo tak dobrych wyników, kobiety stanowią zaledwie 4% szefów firm wymienionych na prestiżowej liście Fortune 500. Ten biorący pod uwagę przychody ranking, tworzy co roku magazyn ekonomiczny „Fortune”. Kobiety, mimo ogromnego potencjału, znacznie rzadziej niż ich koledzy odnoszą spektakularny sukces w biznesie i to nie tylko w Ameryce.

Wśród 100 najbogatszych Polaków na tegorocznej liście „Forbesa” znalazły się zaledwie 3 panie: Grażyna Kulczyk na 12 pozycji, Grażyna Karkosik na 35. i Aldona Wejchert na 53 miejscu.

Na wiecznie drugie miejsce w biznesie skazuje kobiety wiele uwarunkowań, z których najsilniejsze to stereotypowe postrzeganie w środowisku i brak wiary w możliwość sukcesu w dziedzinach błędnie postrzeganych jako męskie.

 

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.