Idealny poranek każdego fashionisty – wstajesz, wypijasz kawę, włączasz komputer i wysłuchujesz raportu jednej z top modelek o ostatnich pokazach. Niemożliwe? A jednak.
Coco Chanel stwierdziła kiedyś: „Moda to nie tylko ubrania. Moda jest w powietrzu, na ulicach, w naszych ideach, w tym, jak żyjemy i w tym, co się dzieje dookoła.” Nie sądzicie zatem, że trudno byłoby więc zamknąć modę na kilkudziesięciu stronach kobiecego magazynu. W jaki sposób zdjęcie, opis czy ilustracja mogą oddać atmosferę pokazu, ciężką pracę modelek czy nawet sposób, w jaki ubranie reaguje na nasze ruchy? Nic dziwnego, że świat mody zwrócił się ku internetowi – nowemu medium, które oferuje niezmierzenie wiele możliwości.
„Hej, to znowu ja, właśnie przebieram się u Diora” – roześmianym głosem informuje nas Lily Donaldson. Wystarczy wejść na stronę internetowej platformy telewizyjnej SHOWstudio.com, by wysłuchać jej wrażeń z paryskiego tygodnia mody – modelka codziennie dzwoniła do właścicieli portalu i nagrywała im się na sekretarkę, a oni puszczali to on-line. „Kiedy zaczynaliśmy, nasze ambicje stworzenia postępowego modowego centrum informacji stanowczo wyprzedzały swoje czasy. Nawet najbardziej wizjonerscy styliści i fotografowie odpowiadali nam: „Och, ależ ja w ogóle nie korzystam z komputera!’” – wspomina początki działalności witryny osiem lat temu Penny Martin, redaktor naczelna SHOWstudio.com.
Teraz jednak ich pomysły nikogo nie dziwią. Wszystkie potrzebne modowe informacje możemy znaleźć w internecie w formie kilkuminutowych filmików. Szukasz opisu aktualnych trendów? Odwiedź na myspacetv.com kanał szwedzkiego odzieżowego giganta H&M i wysłuchaj, co do powiedzenia na ten temat ma ich szefowa działu projektowania. Przy okazji możesz skoczyć na vogue.co.uk czy elle.com i obejrzeć filmy z ostatnich pokazów (te bardziej alternatywne dostępne są na serwisie społecznościowym iqons.com). A może zastanawiasz się, kto będzie twarzą nadchodzącego sezonu? Na youtube znajdziesz konto nowojorskiej agencji Ford Models i relacje z sesji z udziałem ich modelek. Tymczasem pismo „Nylon” umożliwi Ci odwiedzenie fabryki dżinsów firmy GAP albo poznanie ulubionego stylisty włosów Hollywood. Własne kanały filmowe posiadają również popularni bloggerzy – Facehunter prowadzi na myspace swój show, a Scott Schuman, znany także jako Sartorialist, komentuje często trendy dla International Herald Tribune.
Miłośnicy mody nie powinni omijać portali z filmami wideo jeszcze z jednego powodu – często tylko tam można zobaczyć modowe reklamy, których nie obejrzymy nigdzie indziej. W zeszłym roku ogromną popularnością cieszył się klip, w którym Chloe Sevigny, ikona indie mody, zachęcała do kupna ubrań z metką Myself by Kai Kühne krzycząc namiętnym głosem: „Tak! O tak!”. W lecie natomiast triumf święciła animacja „Trembled Blossoms” wyprodukowana przez Pradę. Teraz na następny reklamowy hit zapowiada się film „The Science of Sexy”, w który przeciętna pani naukowiec dzięki bieliźnie Wonderbra zamienia się w Ditę von Teese.
Co z polską reprezentacją na youtube czy myspacetv? Na razie po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła „moda” częściej pojawiają się odcinki serialu „Moda na sukces” niż produkcje odpowiadające tym zagranicznym. Ale i to powoli się zmienia. Własne konta na portalach video mają chociażby agencja modelek Moda Forte oraz firma jubilerska Apart. Dosyć często dodawane są też relacje z sesji fotograficznych. Musi jednak minąć jeszcze trochę czasu, zanim nasze klipy dorównają tym amerykańskim czy francuskim. Na razie trzeba więc zadowolić się odwiedzaniem style.com…
banana.blox.pl/html