Kobiety i mężczyźni różnie oceniają seks oralny, szczególnie, gdy to oni mają być stroną aktywną. Jest jednak coś, co potrafi zmienić podejście kobiet do tej formy pieszczot.
Tekst: Iza Kołodziej
Seks oralny (niegdyś określany mianem „miłości francuskiej”) to pobudzanie sfer erogennych partnera przy użyciu ust i języka. Jest jedną z najbardziej popularnych form seksu, szczególnie wśród ludzi młodych. W międzynarodowych badaniach przeprowadzonych na czterech kontynentach i opublikowanych w roku 2014 pod redakcją Xuefeng Liu ustalono, iż do jego uprawiania przyznaje się 85% mężczyzn i 83% kobiet.
Pruderyjni Polacy
Polacy jednak o tej formie seksu mówią niechętnie, choć nie ma logicznego powodu, by podejrzewać, iż lubią ją mniej niż inne nacje. W raporcie „Seksualność Polaków 2017” czytamy, że obecnie do jej praktykowania przyznaje się 65% kobiet i 63% mężczyzn. Polska jest jednym z niewielu krajów, gdzie odsetek kobiet jest pod tym względem wyższy niż mężczyzn. Czyżby uprawianie seksu oralnego było w ocenie Polaków „niemęskie”?
W 1997 roku byliśmy jeszcze bardziej pruderyjni. W badaniach przeprowadzonych w tamtym roku, do uprawiania miłości francuskiej przyznało się tylko 32% mężczyzn i 23% kobiet.
Obecnie aż 17% Polek i 8% Polaków żywi przekonanie, że seks oralny jest czynnością złą w sensie moralnym. W tej grupie większość stanowią osoby po 50-tym roku życia.
Najważniejsza wzajemność
Tym czasem ciekawe badania dotyczące tego tematu przeprowadzono w Kanadzie. Ich wyniki można przeczytać w czasopiśmie „The Canadian Journal of Human Sexuality”. Naukowcy przepytali ponad 900 osób.
Kanadyjczycy skonkludowali, że mężczyźni znajdują więcej przyjemności w pieszczeniu partnerki oralnie niż kobiety z ofiarowywania tego typu przyjemności cielesnej partnerom. Blisko 93% mężczyzn uważa, że pieszczenie partnerki oralnie jest zajęciem bardzo przyjemnym lub przyjemnym. To samo twierdzi 82% kobiet o sprawianiu przyjemności swoim partnerom. 17% badanych kobiet zadeklarowało, iż nie znajduje w pieszczeniu mężczyzny oralnie żadnej przyjemności lub że czynność ta jest dla nich przykra.
Kobiety raportowały, iż jest coś, co czyni ofiarowywanie tej formy pieszczot bardziej przyjemnym niż zwykle. To wzajemność. Kiedy podczas jednego aktu seksualnego można zarówno dawać, jak i otrzymywać rozkosz, seks oralny jest przyjemniejszy.
Lubimy, ale…
Kobiety i mężczyźni nie różnią się natomiast w tym, jak odbierają pieszczoty oralne. Lubi je 95% badanych kobiet i 97% mężczyzn. Przynajmniej w Kanadzie.
W Polsce bowiem przyznawanie się do tego, że seks sprawia nam przyjemność, wciąż jest w pewnych środowiskach niechętnie widziane. Zamiast o satysfakcji, wolimy mówić o kłopotach, wynika z badań prof. dr hab. Zbigniewa Izdebskiego. W sypialni narzekamy na brak pewności siebie. Panów blokuje głównie strach przed kłopotami z erekcją, zaś panie przekonanie, że ich ciała są za mało atrakcyjne. Obie płcie narzekają zgodnie na zmęczenie i stres, które stoją na drodze w osiąganiu satysfakcji i regularnym uprawianiu seksu.
Każdy mężczyzna uwielbia seks oralny, zwłaszcza jeśli to jego się pieści.
Tylko z tym przyznawaniem się do tego to jest tak samo jak z przyznawaniem się do masturbacji… nie każdy facet się do tego przyznaje, ale każdy to robi (masturbacja) i uwielbia (seks oralny, popularny lodzik). A co do kobiet … sporo kobiet chce spróbować, część lubi, część nie lubi… ale generalnie tendencja jest taka że większość to robi :)