Traktowanie wagi zdrowia psychicznego na równi z fizycznym jest zjawiskiem powszechnym, a specjaliści podkreślają, że to właśnie dzięki takiemu podejściu możliwe jest podniesienie jakości życia. Dlaczego i kiedy warto skorzystać z porad terapeuty, na czym polega psychoterapia oraz na co zwrócić uwagę, wybierając się na pierwszą wizytę?
Rozmowa z Wiolettą Klimczak – psychologiem, psychoterapeutą i pedagogiem z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej
Czym jest psychoterapia?
Wioletta Klimczak: Psychoterapia to metoda leczenia zaburzeń, schorzeń i dysfunkcji występujących w obrębie ludzkiej psychiki. Służy ona także do modyfikacji struktur psychicznych i wyzwalania potencjału, jaki tkwi w ludzkiej osobowości. Korzeni psychoterapii upatruje się w początkach XX wieku. Wywodzi się ona z psychoanalizy, a za jej twórcę uznawany jest Zygmunt Freud. Jednak wraz z upływem lat powstało wiele nurtów oraz form psychoterapii. Do najpopularniejszych nurtów należą: podejście poznawczo-behawioralne, psychodynamiczne, Gestalt, egzystencjalne i humanistyczne. Każde z tych podejść opiera się na odmiennych założeniach teoretycznych i nieco inaczej interpretuje pojęcie zdrowia, choroby i zaburzeń psychicznych oraz procesu zdrowienia, a tym samym korzysta z innych metod terapeutycznych. Natomiast formy, w jakich psychoterapia jest uprawiana, to: psychoterapia indywidualna, psychoterapia grupowa, terapia rodziny oraz terapia kompleksowa.
Dla kogo jest psychoterapia?
Wioletta Klimczak: Jak pokazuje praktyka, z psychoterapii najczęściej korzystają osoby po rozpoznaniu depresji i zaburzeń lękowych, a także osoby z obniżoną umiejętnością radzenia sobie z własnymi emocjami. Korzystanie z psychoterapii nie jest jednak warunkowane jedynie występowaniem zaburzeń lub chorób psychicznych. Może z niej skorzystać każdy, kto jest zainteresowany poprawą jakości własnego funkcjonowania psychicznego. Psychoterapia jest dla każdego, kto chciałby zwiększyć swoją motywację do podejmowania życiowych aktywności, lepiej korzystać z własnego potencjału, wzmocnić swoją motywację do podejmowania aktywności, zwiększyć pewność siebie i swoją samoocenę, rozwijać umiejętności komunikowania się z innymi ludźmi i mieć z nimi bardziej satysfakcjonujące relacje. Psychoterapia może także pomóc w sytuacji doznania trudnego przeżycia, takiego jak np. rozwód, wypadek, czy utrata pracy. Pomaga uporać się również z traumą doznaną np. po śmierci bliskiej osoby, doświadczeniu napaści, czy nadużyć seksualnych.
Kiedy zgłaszać się do psychoterapeuty?
Wioletta Klimczak: Do skorzystania z pomocy psychoterapeuty powinny skłonić nas objawy takie jak: odczuwanie bezradności i smutku, które uniemożliwia normalne funkcjonowanie; długotrwałe zaburzenia snu; trudności z koncentracji w codziennych obowiązkach; utrzymujące się obniżenie nastroju; zamartwianie się, poczucie ciągłego bycia na krawędzi; brak poprawy samopoczucia psychicznego mimo wysiłków i pomocy ze strony bliskich osób; działania autodestrukcyjne (np. picie nadmiernej ilości alkoholu, zażywanie narkotyków lub środków psychoaktywnych czy samookaleczenia); myśli samobójcze; bóle i inne objawy, które mogłyby świadczyć o chorobie ciała (po wykluczeniu przez lekarzy przyczyn somatycznych); zaburzenia odżywiania; ataki paniki; agresja; problemy w relacjami z innymi ludźmi. Jeżeli powyższe objawy utrzymują się przez dłuższy okres, wówczas mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji i skutkować nawet samobójstwem, dlatego w sytuacji ich występowania, warto rozważyć udanie się do psychoterapeuty. Przy czym, jak już wcześniej wspomniano, na psychoterapię może zgłosić się każdy, kto chce polepszyć jakość swojego życia i wzmocnić własny dobrostan psychiczny.
Skąd mogą brać się wątpliwości lub wstyd związany z korzystaniem z pomocy psychoterapeuty?
Wioletta Klimczak: Jak wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na świecie znajduje się około 10-15% osób spośród całego społeczeństwa kwalifikujących się do psychoterapii. Niemniej wiele z tych osób nie decyduje się na nią. Powodów może być wiele. Jednym z nich jest wstyd i często towarzyszące mu przekonanie, że korzystanie z pomocy świadczy o własnej słabości, czy nieudolności, bo dorosły człowiek powinien sam radzić sobie z własnymi problemami. Inną przyczyną może być też myślenie, że terapia zarezerwowana jest wyłącznie dla osób cierpiących na poważne zaburzenia, czy choroby psychiczne, takie jak np. schizofrenia, otępienie, depresja, zaburzenia lękowe, czy nerwicowe. Takie myślenie może sprawiać, że w obliczu doświadczanych problemów czy trudności, sięgnięcie po pomoc profesjonalisty jest bardzo trudne nawet, gdy wszystkie inne próby poradzenia sobie z nimi okażą się niewystarczające. Zatem pierwszym krokiem do uzyskania wsparcia psychoterapeuty, na drodze do poprawy własnego życia, jest porzucenie tego szkodliwego myślenia.
Jakie korzyści przynosi psychoterapia?
Wioletta Klimczak: Powody podjęcia psychoterapii mogą być różne, a to właśnie od nich będzie zależało to, w jakim obszarze funkcjonowania psychoterapia może okazać się pomocna. Psychoterapia oddziałuje na zmianę myślenia i postaw, pomaga w lepszym rozumieniu emocji, a w konsekwencji ułatwia radzenie sobie z nimi. Oprócz czynnika leczniczego, pomaga w lepszym korzystaniu z indywidualnych zasobów, które posiada człowiek. Jej podstawowym celem jest niwelowanie cierpienia, co w rezultacie ma prowadzić do poprawy jakości życia człowieka korzystającego z tej formy pomocy. Poprawa w jego funkcjonowaniu jest najczęściej efektem zmian jakie zachodzą w procesie terapeutycznym w jego myśleniu o sobie i innych ludziach, a także w postrzeganiu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Zmiany tych struktur poznawczych realnie przekładają się na modyfikację zachowania pacjenta/klienta, poprawiając jego funkcjonowanie i sprzyjają odczuwaniu satysfakcji życiowej. Istotą psychoterapii jest wyzwalanie w psychice pacjenta/klienta mechanizmów sprzyjających niwelowaniu zaburzeń i eliminowaniu symptomów choroby, takich jak brak motywacji, trudności ze snem, odczuwanie nadmiernego pobudzenia, przygnębienia czy lęku i wiele innych. Psychoterapia umożliwia rozwinięcie umiejętności radzenia sobie z problemami. Umożliwia wgląd we własne myśli i doświadczane emocje, pozwala lepiej rozumieć własne zachowania i postępowanie innych ludzi. Sprzyja zatem lepszemu rozumieniu siebie, co zwykle przekłada się także na realną poprawę funkcjonowania społecznego.
Kto może być psychoterapeutą?
Wioletta Klimczak: Mimo że zawód psychoterapeuty dotychczas nie doczekał się na gruncie polskiego prawa regulacji, to w praktyce od osób, które zamierzają podjąć się tej profesji wymagane jest rzetelne i solidne przygotowanie. Stanowisko Polskiej Rady Psychoterapii (PRP) jasno określa, że aby wejść na ścieżkę kształcenia psychoterapeutycznego, wymagane jest posiadanie wykształcenia wyższego w dyscyplinach takich jak: psychologia, medycyna (z zakresu psychiatrii), pedagogika, socjologia itp. Natomiast żeby zostać psychoterapeutą, trzeba ukończyć kurs kwalifikacyjny w jednej ze szkół psychoterapii i zdać egzamin certyfikacyjny organizowany przez PRP. Szkolenie psychoterapeutyczne zwykle trwa cztery lata. W tym czasie oprócz teorii, realizowane są specjalistyczne warsztaty przygotowujące do zawodu. Jest to także czas na odbycie przez przyszłych psychoterapeutów własnej terapii, a następnie rozpoczęcie jej prowadzenia pod nadzorem superwizora. Do ukończenia szkoły niezbędne jest też przedstawienie opisów samodzielnie przeprowadzonych procesów terapeutycznych. Aby uzyskać certyfikat psychoterapeuty, wymagane jest także odbycie stażu klinicznego na oddziale psychiatrycznym.
Na co zwrócić uwagę, wybierając się na pierwszą wizytę do psychoterapeuty?
Wioletta Klimczak: Wybierając psychoterapeutę, na pewno warto zwrócić uwagę czy posiada on certyfikat uznawany przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne, Polskie Towarzystwo Psychiatryczne, bądź jedno z towarzystw należących do Polskiej Rady Psychoterapii, co ma stanowić gwarant dobrego przygotowania do zawodu w oparciu o etyczne standardy pomagania. Jednak oprócz kompetencji formalnych terapeuty warto też zwrócić uwagę na miejsce i klimat, jaki panuje podczas rozmowy. Nawet najlepiej wykształcony psychoterapeuta może nie być pomocny, jeżeli w kontakcie z nim zabraknie zaufania, życzliwości, poczucia bezpieczeństwa i respektowania granic, ponieważ jednym z najważniejszych czynników leczących w procesie psychoterapii jest relacja. Dobrym sposobem weryfikacji specjalisty jest zasięgnięcie opinii od osób, które korzystały z jego pomocy wcześniej.
Jak wygląda psychoterapia?
Wioletta Klimczak: Psychoterapia zwykle obejmuje cykl regularnych, najczęściej cotygodniowych blisko godzinnych spotkań z terapeutą. Czasem zdarza się, że istnieje potrzeba częstszych lub rzadszych spotkań. W zależności od zdiagnozowanego problemu i rodzaju terapii może odbywać się w formie indywidualnej lub grupowej. Pierwsze spotkania służą zwykle określeniu potrzeb i celów osoby zgłaszającej się. Na tym etapie bardzo ważne jest wytworzenie atmosfery sprzyjającej dalszej współpracy, ale także nadanie spotkaniom praktycznych ram poprzez ustalenie kontraktu terapeutycznego, tj. terminów i liczby spotkań oraz ustalenie kwestii formalnych (np. finansowych) związanych z zasadami korzystania z sesji psychoterapeutycznych. To, ile potrwa psychoterapia, zależy od wielu czynników takich jak: powód zgłoszenia się na terapię, współwystępowanie zaburzeń (np. uzależnień, chorób somatycznych, zaburzeń osobowości), czas trwania objawów i ich nasilenia, zasoby jakimi dysponuje pacjent/klient oraz przede wszystkim jego motywacja do zmiany. W przypadku leczenia zaburzeń osobowości czy zaburzeń psychosomatycznych, jeśli liczymy na długoterminowe efekty, kilka sesji z pewnością nie wystarczy i terapia potrwa dłużej. Najogólniej można jednak stwierdzić, iż niezależnie od podejścia terapeutycznego, jest to proces przebiegający w pięciu etapach, z których pierwszy polega na diagnozie opartej o wywiad psychologiczny. Drugi zmierza do wyzwalania lub wzmacniania motywacji pacjenta/klienta do zmiany. Trzeci obejmuje pracę nad zmianą. Z kolei etap czwarty koncentruje się nad umacnianiem dokonanej zmiany. Ostatnia faza procesu psychoterapii polega na podsumowaniu i zapobieganiu nawrotom szkodliwych schematów. Relacja terapeutyczna przede wszystkim opiera się na bezpośrednim kontakcie i rozmowach terapeuty z pacjentem/klientem, jednak w zależności od nurtu i tematu terapii w psychoterapii stosuje się różne techniki i narzędzia. Do najpopularniejszych zalicza się: metody wyobrażeniowe (wizualizacja), projekcyjne (np. rysunki), pisanie listów, ustawienia przestrzenne, hipnozę, czy analizę symboli. W leczeniu zaburzeń i schorzeń, które znacząco zaburzają funkcjonowanie pacjenta/klienta (np. utrudniają możliwość nawiązania relacji terapeutycznej), często niezbędne jest włączenie w proces terapii leczenia farmakologicznego. Wówczas psychoterapia stanowi jedynie jeden z elementów zdrowienia pacjenta/klienta.
Czy po pandemii wzrosło zainteresowanie psychoterapią, czy stała się bardziej powszechna niż przed?
Wioletta Klimczak: Pandemia niewątpliwie przyczyniła się do wzrostu zapotrzebowania na pomoc terapeutyczną. Długotrwała izolacja zmusiła ludzi do ograniczenia wielu aktywności i ograniczeń w kontaktach społecznych. W wyniku dużej nieprzewidywalności odnośnie tego, co przyniesie przyszłość, wiele osób odczuwało, a także wciąż odczuwa, napięcie, niepewność i lęk, którym zwykle towarzyszy poczucie bezradności i obniżony nastrój. Przedłużające się w czasie oddziaływanie czynnika stresującego, jakim jest pandemia, przekroczyło zasoby psychiczne wielu osób borykających się z jej skutkami, doprowadzając do licznych dysfunkcji i problemów natury psychicznej. Jak donoszą badania, w wyniku pandemii odnotowano wzrost problemu uzależnień od substancji psychoaktywnych (alkohol, narkotyki). Odnotowano także wzrost zaburzeń depresyjnych i lękowych, a także zgłoszeń dotyczących problemów natury egzystencjalnej, wywołanych m.in. pogorszeniem sytuacji zdrowotnej, czy finansowej. Psycholodzy i psychoterapeuci wciąż alarmują, że zapotrzebowanie na korzystanie z ich pomocy znacząco wzrosło już w czasie pandemii. Obecnie tendencja ta się nie zmienia i osoby decydujące na się na skorzystanie z pomocy często muszą oczekiwać wiele dni, tygodni lub nawet miesięcy, aby dostać się na wizytę do wybranego specjalisty.