Wybierzcie się na wyprawę na prowincję, by poznać polskie sery zagrodowe. Chowajcie się Włochy i Francjo, u nas też jest pysznie!

Tekst: Joanna Zaguła

W czasach mojego dzieciństwa w sklepie był ser żółty typu gouda i twarożek. No i serek topiony. I wydawało mi się, że takie sery są tradycyjnie wytwarzane w naszym kraju. I tyle. Ewentualnie w górach można zjeść oscypek, a kilka lat później okazało się, że na Podlasiu jeszcze ser koryciński. I od niego właśnie zaczęło się poszukiwanie polskich regionalnych serów, które potem poznaliśmy jako polskie sery zagrodowe.

Do największych propagatorów tego typu regionalnych przysmaków należy niewątpliwie Gienio Mientkiewicz. To on jako jeden z pierwszych mówił, pisał, wyszukiwał i smakował polskie sery. Te dojrzewające, pleśniowe, wędzone, podpuszczkowe, z popiołem, przyprawami – odkrywał i nadal odkrywa przed nami nowe smaki. Po garść inspiracji zajrzyjcie na jego Facebookowy profil: Gienio Sery Polskie. Sami też możecie zostać poszukiwaczami. Zwiedzajcie polską prowincję, pytajcie znajomych, rodzinę, sąsiadów. Znajdziecie prawdziwe perełki. A przy okazji sprawdźcie nasze polecenia.

Sery Łomnickie 

Gospodarstwo Kozia Łąka ma widok na Śnieżkę oraz wybór świetnych kozich (i krowich oraz owczych też) serów z tradycyjnych receptur. Są dojrzewające, świeże, pleśniowe, podobne do parmezanu i wieeeeele innych.

Kozia Farma Złotna 

To miejsce, w którym szczęśliwe kozy dają pyszne mleko, a dobrzy ludzie robią z niego obłędnie pyszne sery – twarożki, wędzone, dojrzewające, macerowane w oleju.

Wańczykówka 

Te sery powstają w Sudetach. Są wśród nich takie pokryte kaszmirową skórką, z pleśnią, z dodatkiem wina, popiołu.

Sery z Wiżajn

To ziołowe sery z zielonego Podlasia do sałatek i dojrzewające podpuszczkowe, które rozwijają złożone aromaty.

Ranczo Frontiera 

Tutejsze sery powstają w ekologicznym gospodarstwie na Mazurach. Niktóre mają marmurkową niebieską pleśń, kolejne są twarde i zachwycają zapachem, jeszcze inne delikatnością.
Sery Praslickie 

Powstają na Warmii. Są tu i wędzone, i ziołowe, a także kremowe – śmietankowe i dojrzewające żółte.

Mały Holender 

To gospodarstwo na Żuławach, którego założyciele nawiązują do przedwojennych tradycji oraz do przepisów obecnych na tych ziemiach przed wiekami Olędrów. Oferują wędzone raki i wyjątkowy ser olęderski, którego recepturę sami odtworzyli.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.