Nie chcecie słuchać ekologów, to posłuchajcie Leonardo DiCaprio! Wyprodukował nowy film o zmianie klimatu, w którym zadaje pytanie o przyszłość planety.
Tekst: Joanna Zaguła
Zdjęcia: Materiały prasowe HBO
Gorąco wam? Poczekajcie, zaraz zrobi się wam jeszcze goręcej. Po pierwsze dlatego, że z roku na rok lata są coraz bardziej upalne i podnosi się średnia roczna temperatura na naszej planecie. A po drugie właśnie z powodu zmian klimatycznych. To już nie są żarty, nie jest to gdybanie i daleka przyszłość. Według najnowszych prognoz naukowców, zmiany te są już tak daleko posunięte, a działania polityków tak opieszałe, że całkiem realna jest zagłada cywilizacji i ekosystemu, jakie znamy.
Tematyką ekologii zajmuje się od lat hollywoodzki gwiazdor, Leonardo DiCaprio, wykorzystując swoją pozycję do tego, by zadawać niewygodne pytanie wielkim tego świata i docierać z tymi treściami do szerokiej rzeszy odbiorców. Tym razem sam ani nie gra, ani nie reżyseruje. Ale film, który od jutra będzie można obejrzeć na HBO GO został przez niego wyprodukowany. Reżyserką jest Leila Conners. Twórcy dokumentu „Lód płonie”, bo o nim mowa, szukają odpowiedzi na to, czy możemy jeszcze zahamować, czy nawet odwrócić zmiany klimatyczne i uratować naszą planetę. Podobno wnioski napawają optymizmem, a sam obraz zachwycą wizualnie.