Zamiast jechać na molo w Sopocie, zajrzyjcie do Gdańska. Tam w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia zobaczycie wystawę „Franciszka Themerson, Linie życia”.

Tekst: Joanna Zaguła

Cztery układy odniesienia / Four Frames of Reference, 1955 olej, płótno / oil, canvas, 100 x 150 cm, Muzeum Sztuki w Łodz

Wybieracie się na urlop nad morze? Jeśli będziecie mieć ochotę zrobić sobie przerwę od plażowania, gofrów i krzyku mew, zajrzyjcie do  Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku. Macie na to całe lato, bo aż do 13 października zobaczycie tam wystawę „Franciszka Themerson, Linie życia”. Pierwszy raz usłyszałam o niej, kiedy obejrzałam na festiwalu film „Themerson&Themerson”. Była to historia o Franciszce i jej mężu, Stefanie. On był poetą, filozofem, filmowcem, ona – malarką, rysowniczką, ilustratorką, scenografką. Razem kręcili filmy dokumentalne  i tworzyli książki artystyczne. Siedziałam urzeczona pięknymi obrazami i czułam, że to artystka, której twórczość chcę lepiej poznać.

Franciszka Themerson w studio, fot. Patrick Thursto

Na gdańskiej wystawie zobaczycie jej prace z lat 50. i 60. Wtedy wykształciła się jej koncepcja „obrazów bi-abstrakcyjnych”, łączących formy abstrakcyjne i przedstawieniami ludzi. Prezentowane będą obrazy i rysunki z tego okresu.

Dwie postacie z wyciągniętymi rękami / Two Figures with Arms Outstretched, 1961 z cyklu Ślady życia / from the Traces of Living series tusz, papier / ink, paper, 25 x 25,5 cm, © Themerson Estate

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.