Po majówce startuje festiwal filmów dokumentalnych, Millenium Docs Against Gravity. Przedstawiamy cztery filmy o kobietach, które warto zobaczyć podczas jego trwania.
Tekst: Joanna Zaguła
Zdjęcia: Materiały prasowe Millenium Docs Against Gravity
Od 10 do 24 maja w Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Katowicach, Lublinie i Bydgoszczy będzie trwał festiwal filmów dokumentalnych, Millenium Docs Against Gravity. Jak co roku wybór tytułów jest ogromny. Spośród nich, mnie kuszą szczególnie te o architekturze czy o ekologii. Ale najbardziej ciekawe są te, które opowiadają o kobietach. O ich indywidualnych historiach i ich roli we współczesnym świecie. Bilety można już kupować online, więc przedstawiam wam filmy, na które sama chcę się wybrać. Nie wiem, jak dobre będą, bo jeszcze ich nie widziałam, ale festiwal ma na tyle wysoki poziom, że mało kiedy można się na nim zawieźć.
Cała przyjemność po stronie kobiet
To film o kobietach, które miały odwagę wypowiedzieć posłuszeństwo męskiej dominacji i zaczęły głośno mówić o tym, o czym społeczeństwo mówić im zakazuje – o przyjemności z seksu, o molestowaniu, okaleczaniu genitaliów.
Czarne słońca
Ten czarno-biały ciężki film przybliża problem zabójstw kobiet w Meksyku, które od lat 90. zaczęły stanowić problem wręcz masowy. Mówi o przemocy, władzy i kartelach narkotykowych.
Jej najważniejszy mecz
Poznajemy historię Ukrainki z ubogiej rodziny, Aliny. Dziewczyna ma szanse dostać się do narodowej reprezentacji piłki nożnej, ale zamiast skupiać się na sporcie, powinna zarabiać na utrzymanie zależnej od niej dwójki rodzeństwa.
Damy
Reżyserki opowiadają o pięciu starszych paniach ze Szwajcarii – ich samotności, potrzebie miłości i akceptacji oraz o tym, jak próbują wywalczyć sobie na nowo miejsce w społeczeństwie.