Jeszcze pół wieku temu dziewictwo było poszukiwane i cenione.
Dzisiaj w błona dziewicza może być przeszkodą w znalezieniu
partnera na stałe.
Tekst: Sylwia Skorstad
Doktor psychologii społecznej Amanda Gesselman z Instytutu Kinsey’a prześledziła,
jak w ostatnich dekadach zmieniało się w USA podejście do seksu i dziewictwa.
Przeanalizowała dane uzyskane od 5 tysięcy dorosłych Amerykanów oraz raporty
z poprzednich dziesięcioleci. Wyniki badań opublikowała w prestiżowym piśmie
naukowym „Journal of Sex Research”. Konkluzja jest jasna: cnota traci na wartości.
W Europie obserwuje się podobną zmianę postaw.
Dziewice już tylko dla smoków
Specjalne znaczenie
dziewictwa w wielu
kulturach jest
dla antropologów
fascynującym tematem
do badań. W niektórych
społecznościach posiadanie
lub nie posiadanie błony
dziewiczej nie miało
żadnego znaczenia,
nie przywiązywano
do tego wagi, na przykład
w starożytnym Egipcie oraz wśród przedchrześcijańskich plemion słowiańskich.
W innych kręgach kulturowych do wstrzemięźliwości seksualnej przed ślubem
przywiązywano dużą wagę, zaś błonie dziewiczej przypisywano symboliczne
i magiczne znaczenie. Dziewice jako personifikacja niewinności były wybrankami
jednorożców oraz smoków, a ich czystość podkreślano specjalnym strojem
albo ozdobami.
W dzisiejszej Ameryce dziewictwo staje się kłopotem. Respondenci doktor
Gesselman wypowiadali się o nim mało pochlebnie. Większość deklarowała,
że wolałaby się związać z kimś doświadczonym seksualnie niż osobą,
która jeszcze z nikim nie współżyła. Postawa ta jest silniejsza w grupie
mężczyzn niż kobiet, ale w obydwu grupach dominująca. Nawet osoby
same będące dziewicami deklarują, że wolałyby uprawiać seks z kimś,
kto ma już doświadczenie w łóżku.
Inne badanie z pokrewnej dziedziny wykazało, że obecnie w USA brak doświadczenia
w sferze seksu jest przez młodych ludzi odczuwalny jako bardziej stygmatyzujący
niż posiadanie wielu parterów. Lepiej być „puszczalską” niż dziewicą
albo prawiczkiem.
Inicjacja seksualna nie przed 15-tką
W Europie sprawa jest
bardziej skomplikowana,
bowiem na kontynencie
występują większe różnice
kulturowe niż między
poszczególnymi stanami
USA. Dziewictwo jest
wciąż istotną kwestią
w niektórych religijnych
i konserwatywnych
środowiskach między
innymi we Włoszech,
Irlandii Północnej,
na Słowacji, w Macedonii
oraz w Polsce. Badania
prowadzone wśród młodych
ludzi dają jednak takie
same wnioski, jak te z USA, a mianowicie w ostatnim półwieczu cnota straciła
na znaczeniu. A jeszcze w latach 50-tych ponad 60% kobiet deklarowało,
że chce zachować wstrzemięźliwość seksualną do czasu ślubu.
Dziś jest to ważne dla mniej niż co dziesiątego nastolatka.
Polska jest jednym z tych krajów w Europie, który wyróżnia się w statystykach.
W 2015 roku 87% polskich piętnastolatków deklarowało, że nie podjęło jeszcze
współżycia. Zdaniem seksuologów, to dobrze. W świetle prawa kontakt płciowy
z osobą młodszą jest przestępstwem i ma to swoje psychologiczne uzasadnienie.
Piętnastolatek nie jest jeszcze wystarczająco dojrzały, by rozumieć wszystkie
konsekwencje wynikające ze współżycia seksualnego.