Zanim zgodzisz się na ostry seks, sprawdź, co druga strona rozumie przez to pojęcie. Dopiero kiedy oboje macie pewność, że rozumiecie się nawzajem i akceptujecie swoje oczekiwania, można ewentualnie przejść od planów do czynów.

Tekst: Sylwia Skorstad

ostry seks

 

W czasopiśmie „Archives of Sexual Behavior” opublikowano interesującą pracę zbiorową dotyczącą seksu, która zwraca uwagę na istoty problem definicji używanych w tej dziedzinie życia oraz skalę zjawiska, jakie do tej pory zwykło się uważać za nietypowe. Na Uniwersytecie Indiany w USA przeprowadzono badanie poświęcone problematyce seksu nazywanego potocznie mianem „ostrego”. Wzięło w nim udział 4998 studentów, w tym 2453 kobiety, 42 osoby określające się jako niebinarne i 36 osób transgender. Ci uczestnicy badania, którzy w ciągu ostatnich 3 miesięcy mieli romantycznego lub/i seksualnego partnera, odpowiedzieli na pytania związane z „ostrym” seksem.

Ostry seks, czyli jaki?

Za elementy „ostrego” seksu uczestnicy badania uznali między innymi następujące czynności: dławienie/podduszenie, ciągnięcie za włosy, dawanie klapsów, przytrzymywanie i przywiązywanie, gryzienie oraz drapanie.

Mniejsza część studentów wymieniała jeszcze inne elementy, jak na przykład rozdzieranie na kimś ubrania, rzucanie go na łóżko czy uderzanie. Najrzadziej do definicji tego rodzaju seksu włączano przymuszanie kogoś do seksu, jednak również ten element wymieniała więcej niż jedna na dziesięć badanych osób. Generalnie elementów mających w ocenie badanych definiować „ostry” seks, było bardzo wiele.

Co to wszystko oznacza? Przede wszystkim, że ludzie mają różne definicje tego samego zjawiska. Kiedy ktoś cię pyta, czy lubisz ostry seks, może mieć na myśli zupełnie coś innego niż ty, zatem jeśli chcecie uniknąć tragicznych w skutkach nieporozumień, najlepsza odpowiedź to: „Co to w twoim mniemaniu jest?”. Dopiero kiedy oboje macie pewność, że rozumiecie się nawzajem i akceptujecie swoje oczekiwania, można ewentualnie przejść od planów do czynów.

Często, czyli ile razy?

Aż 79% badanych studentów zadeklarowało, że ma za sobą doświadczenie tego typu seksu. Z tej grupy co trzeci stwierdził, iż uprawia „ostry” seks sporadycznie, niemal co czwarty, że czasami, zaś 13%, że często. Czynnikiem znacząco wpływającym na częstotliwość uprawiania takiego rodzaju seksu okazał się alkohol. Im częściej dana osoba spożywa napoje alkoholowe, tym więcej doświadczeń „niegrzecznego” seksu ma za sobą. Czynnikiem nie mającym związku ze zjawiskiem okazał się status towarzyski – bycie w związku bądź bycie singlem nie miały wpływu na wyniki.

Inicjatorami seksu z „ostrymi” elementami są najczęściej mężczyźni, najrzadziej kobiety, zaś osoby określające się jako niebinarne bądź transpłciowe plasują się na tej skali pośrodku. 39% badanych, którzy mają za sobą doświadczenia takich zabaw erotycznych, zadeklarowało, że są z nich bardzo zadowoleni. Większość była „mniej więcej” zadowolona, 14% tylko trochę, zaś nieco ponad jeden procent uznał, że „ostry” seks to coś, co im się zupełnie nie podobało.

Trzeba podkreślić, że wyniki badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Indiany nie są reprezentatywne dla całej populacji, jedynie dla amerykańskich studentów.

Niebezpieczeństwo milczenia

Doktor Justin Lehmiller, popularyzator wiedzy o seksie, odniósł się do tych badań we wpisie na swoim blogu. Kiedy swego czasu wykładał na Harvardzie, studenci tego uniwersytetu założyli koło zainteresowań BDSM, które stało się sensacją dnia w światowych mediach. Wiele osób uznało ten pomysł za niedorzeczny i prosiło Lehmillera, aby jako rezydujący tam specjalista od edukacji seksualnej ustosunkował się do tego. Ten starał się bronić studentów wyjaśniając, że nie ma takich tematów, o których nie warto dyskutować. Dziś komentuje to następująco: „Jeśli BDSM jest tak powszechne, jak się teraz okazuje, to dlaczego nie możemy nawet o tym rozmawiać? Czy nie zrobilibyśmy naszym uczniom przysługi, mówiąc otwarcie o takich kwestiach, jak na przykład świadoma zgoda, bezpieczeństwo czy komunikacja w seksie? Pomijanie tych wątków w edukacji seksualnej naraża studentów na niebezpieczeństwo, bowiem mogą oni sięgnąć po wiedzę z nierzetelnych źródeł i narazić siebie oraz innych na zagrożenie.”

Link do raportu z badań: https://www.researchgate.net/publication/349176813_What_Is_Rough_Sex_Who_Does_It_and_Who_Likes_It_Findings_from_a_Probability_Sample_of_US_Undergraduate_Students

Blog Justina Lehmillera: https://www.lehmiller.com/blog/2021/2/17/how-many-people-have-ever-had-rough-sex-and-whos-most-likely-to-do-it

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.