Urlop dla wielu osób wiąże się z odpoczynkiem nie tylko od pracy, ale także od zdrowych nawyków żywieniowych. Duże ilości smażonych potraw, słodkich gofrów i lodów są tradycją większości wakacyjnych wyjazdów. Wracając po lecie do codziennych obowiązków, warto poświęcić czas na oczyszczenie organizmu.
Oczyszczanie organizmu, to nic innego jak pozbycie się z organizmu toksyn i uregulowanie pracy jelita grubego. „Odpowiedzialność za zakłócenie perystaltyki, czyli prawidłowych skurczów jelit leży po stronie złej diety. Jedzenie wysoko przetworzonej żywności, a także codzienne menu, bogate w cukry, tłuszcze nasycone, pozbawione warzyw i owoców, a tym samym naturalnego błonnika pokarmowego, sprawia, że organizm nie jest w stanie poprawnie funkcjonować” – wyjaśnia Monika Honory, ekspert ds. żywienia. Regularne oczyszczanie organizmu jest tak samo potrzebne dla układu trawiennego, jak zabiegi pielęgnacyjne dla skóry. Dzięki tak zwanej detoksykacji, można pozbyć się z organizmu toksyn i nagromadzonych zanieczyszczeń, które codziennie dostają się do przewodu pokarmowego wraz z jedzonym pożywieniem, napojami czy nawet powietrzem. „Codziennie przeprowadzam wiele konsultacji żywieniowych, przez co zauważyłam, że osoby rozpoczynające odchudzanie bardzo często narzekają na problemy związane z zaburzeniami trawienia, niską odpornością, wzdęciami, problemami skórnymi czy nagromadzeniem wody w organizmie. Warto w tym miejscu pokreślić, że jakość jedzonych przez nas produktów wpływa nie tylko na ciało, ale także na aspekt psychiczny. Przewlekłe uczucie zmęczenia, drażliwość, stany lękowe, a także podenerwowanie to tylko niektóre objawy. Krótko mówiąc, jesteśmy tym, co jemy” – dodaje Monika Honory.
Dla kogo detoks?
Usuwanie toksyn z organizmu należy wykonywać przynajmniej raz na około 3 miesiące, czyli na przełomie pór roku. Na kilkudniowy detoks w szczególności powinny decydować się osoby narażone na stres, prowadzące nieregularny tryb życia oraz ci, którzy nadużywają papierosów, alkoholu oraz kawy. Oczyszczanie nie jest jednak dla wszystkich, osoby m.in. ze zdiagnozowaną cukrzycą typu I, anemią, niewydolnością nerek lub wątroby, a także kobiety w ciąży i karmiące piersią powinny skonsultować się z lekarzem.
Odtruwanie, czyli warzywa gotowane
Warzywa i owoce stanowią podstawę zdrowego i prawidłowego żywienia. Dlatego większość znanych diet detoksykacyjnych opiera się na serwowaniu tych składników w formie surowizny lub soków pitych przez kilka dni z rzędu. „Z każdej strony słyszymy, że owoce i warzywa to samo zdrowie. Oczywiście to prawda, jednak nie zgadzam się z teorią, według której jest to najlepsza droga do usunięcia toksyn. Czemu? Spożywanie tylko surowych jarzyn i owoców w nadmiarze wychładza oraz osłabia organizm. W sokach czy popularnych smoothies, owoce i warzywa są miksowane razem, a powinny być serwowane w osobnych posiłkach” – wyjaśnia Monika Honory. „Dużo lepsze pod tym względem są warzywa gotowane np. w formie zupy. W ten sposób dostarczamy organizmowi składników odżywczych z innych produktów, ale także uczucie sytości towarzyszy dłużej. W efekcie mamy siłę, aby aktywnie działać cały dzień” – dodaje ekspert. Gotowane posiłki w dużej mierze wpływają na oczyszczenie przewodu pokarmowego, tym bardziej te półpłynne, dlatego są polecane wszystkim, który chcą przywrócić organizm do równowagi.
Oczyszczająca kuracja zupami
Zupy, zwłaszcza te przygotowywane bez kostek rosołowych, gotowych bulionów i przypraw z ogromną ilością glutaminianu sodu, są bardzo cennym źródłem witamin i składników odżywczych, jak również spełniają zapotrzebowanie na błonnik. To o czym warto wspomnieć, zupy idealnie wpasowują się w kuracje oczyszczającą organizm. Jak pokazuje wiele badań, produkty gotowane nie są pozbawione składników odżywczych. Składniki, które są najbardziej narażone na temperaturę to witamina C oraz kwas foliowy, natomiast wszystkie pozostałe utrzymują się na rozsądnych poziomach. Co więcej, w niektórych przypadkach jak np. gotowanych pomidorach, ilość likopenu wzrasta wraz z czasem gotowania. Ogólne zasady, których należy przestrzegać, aby zminimalizować utratę składników mineralnych i witamin, to skracanie czasu gotowania (wskazana forma warzyw – al dente). „Słyszałam wiele opinii, że zupy są nudne, ale zaskoczę was – nie są! Możemy dodawać do nich, tak naprawdę wszystko, co chcemy: kasze, makarony, ryż, mięso. Przygotowując którąkolwiek zupę, zawsze kieruję się myślą „na co dziś mam ochotę?” – radzi ekspert.