Wiosna to idealna pora roku na zmiany w garderobie. Szczególną uwagę zwracamy więc na półkę z butami.

Baleriny

Butami, które nigdy nie wychodzą z mody są baleriny. O ich popularności decyduje wygoda noszenia i uniwersalność – pasują zarówno do sportowych, jak i eleganckich stylizacji. Warto mieć je w kilku kolorach, ale przede wszystkim – czarne i beżowe. Te klasyczne, modne baleriny to kwintesencja paryskiego szyku. W tym sezonie postawić można na panujące obecnie trendy i zdecydować się na buty w zwierzęce printy. Obuwie imitujące wężową lub krokodylą skórę, w zdecydowanym kolorze, ożywi każdą stylizację. Szukajmy balerin z delikatnej skóry, albo zaopatrzmy się w skórzane wkładki – dzięki temu takie buty sprawdzą się idealnie także w upalne dni. Ciekawie prezentują się balerinki w ażurowe wzory – to bardzo dziewczęca wersja.

Czółenka

Na wiosnę warto też zaopatrzyć się w czółenka. Lekki obcas pozwoli nam z jednej strony optycznie wydłużyć sylwetkę i uczynić chód lżejszym, a drugiej nie będzie męczył stóp tak, jak szpilki. Jakie czółenka wybrać na wiosnę? Kolorem, który ostatnio opanowuje półki sklepowe jest żółty w różnych odcieniach – począwszy od wpadającej w zieleń limonki, po musztardową żółć. Takie buty będą świetnie kontrastować ze stylizacjami utrzymanymi w czerni. Warto zwrócić uwagę także na kształt buta. Ostatnio branża fashion oszalała na punkcie butów typu „square toes”. Kwadratowe czuby to idealne rozwiązanie dla Pań, które nie lubią czubka w szpic, oraz dla tych, które optycznie chciałyby skrócić stopę. W tym sezonie nosimy też czółenka z odsłoniętą piętą.

Półbuty damskie

Opcją pośrednią pomiędzy lekkimi balerinami a czółenkami są półbuty damskie. W tej kategorii znajdziemy często różne rodzaje obuwia, na przykład mokasyny, oksfordki czy popularne ostatnio półbuty na platformie. Te ostatnie mogą sprawiać wrażenie ciężkich, co można zrównoważyć na kilka sposobów. Zdecydowanie lżej prezentują się lakierowanie buty na koturnie. Kontrastowo z tego rodzaju obuwiem zestawić można również delikatne, wiosenne sukienki i tuniki. Tej wiosny do łask wracają klamerki – takie wykończenie mokasynów czy lordsów to świetne rozwiązanie dla osób, które lubią oryginalne, zwracające uwagę obuwie. Popularne są też wszelkiego rodzaju wiązania, kokardy. Jeśli chodzi o półbuty, warto zainwestować w parę oksfordek w klasycznym kolorze – brązie, czerni lub granacie. To buty, które sprawdzą się zawsze – zarówno z marynarką, jak i sukienką czy nawet do zwykłych dżinsów, nadając lookowi eleganckiego sznytu.

Sneakersy

W szafie dobrze jest też mieć sneakersy. Obecnie wielką popularnością cieszą się buty jeszcze kilka lat temu uważane za brzydkie „adidasy” na grubej podeszwie, zdecydowanie dociążające dół sylwetki. Szczególnie sprawdzają się białe sneakersy, kontrastujące z resztą ubioru. Niech nie zmylą nas pozory. Nie ma przeszkód, aby tego rodzaju buty założyć na przykład do długiej eleganckiej marynarki. W modzie wszelkie przełamania stylów mogą dać nieoczekiwany, ale fantastyczny efekt. Jeśli jednak nie przekonuje nas gruba podeszwa, możemy wybrać także sportowe buty, które będą sprawiały wrażenie jakby dopiero co opuściły tenisowy kort. Ta lżejsza wersja świetnie sprawdzi się u Pań o drobnej posturze.

Buty na wiosnę to temat rzeka – pogoda jest bowiem niezwykle zmienna. Jednego dnia możemy z szafy wyciągnąć lekkie baleriny, by już następnego wrócić do sprawdzonych sztybletów. Dlatego wydaje się, że nie ma czego takiego jak „za duża ilość” butów wiosennych. Wybierając poszczególne modele warto budować gamę kolorystyczną, która pozwoli nam znaleźć odpowiednie obuwie do każdej stylizacji, jaka przyjdzie nam do głowy. Nie zapominajmy, że czerń, biel i beż to w modzie podstawowe barwy, pasujące dosłownie do wszystkiego.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.