Dzięki badaniom naukowym prowadzonym przez różne ośrodki badawcze na świecie, wiemy coraz więcej o naturze ludzkiej. Również o tym, dlaczego nie zawsze leży w niej wierność.
Tekst: Iza Kołodziej
Do niewierności przyznaje się od 20 do 25% populacji społeczeństw kultury zachodniej. Osoby będące w stałych i zalegalizowanych związkach zdradzają rzadziej niż np. pary studenckie pozostające ze sobą w luźnych relacjach. Co dziś wiemy na temat fenomenu zdrady?
1. Mężczyźni przyznają się do zdrady częściej niż kobiety (co niekoniecznie znaczy, że zdradzają częściej). W ciągu ostatniego półwiecza liczba kobiet, które przyznają się do zdrady, wzrosła o 40%. Może to znaczyć, że współczesne kobiety zdradzają partnerów częściej niż na przykład ich babki, ale równie dobrze mogą zdradzać tak samo często, ale po prostu bardziej otwarcie o tym mówić.
2. Kiedy zdradzamy to zwykle z osobą, którą już dobrze znamy, a nie z przypadkowym nieznajomym. Naukowcy tłumaczą to na dwa sposoby. Po pierwsze, żeby zdradzać, trzeba mieć ku temu sposobność, a o tę łatwiej z kimś, kto jest pod ręką. Po drugie, większości zdradzających nie chodzi tylko o seks. W „skoku w bok” poszukują też intymności, bliskości, zrozumienia itp. To dlatego zdrada z kimś przypadkowym nie zdałaby w ich przypadku egzaminu.
3. Najczęściej wymieniane powody zdrady to: pożądanie, gniew, brak miłości, odrzucenie, brak zaangażowania partnera, specyficzne okoliczności (np. połączenie wyjazdu służbowego i alkoholu), podreperowanie ego oraz potrzeba różnorodności.
4. Kto raz zdradził, ten automatycznie zwiększył prawdopodobieństwo, że zdradzi ponownie. Osoby, które choć raz „skoczyły w bok” są obarczone ponad trzykrotnie większym ryzykiem ponownego uwikłania się w romans niż te, które dochowały wierności.
5. Najczęściej zdradzają osoby będące w burzliwych związkach, w jakich brakuje klimatu współpracy oraz zaufania. Jednak zdrady zdarzają się również w związkach szczęśliwych. Psychologowie tłumaczą, że ludzie szczęśliwi zdradzają, kiedy chcą na nowo odkryć siebie, nie są zadowoleni z tego, kim się z czasem stali. Kiedy po czasie opisują swój romans, słowa, które powtarzają najczęściej to: „byłem/byłam na nowo pełen/pełna życia”.
6. Zdrada to pod względem zdrowotnym zachowanie wysokiego ryzyka. Gdy ludzie będący na co dzień w związku monogamicznym zdradzają, to nie przychodzi im do głowy, aby użyć zabezpieczenia w postaci prezerwatywy. W jednej czwartej przypadków pamiątką po spontanicznym „skoku w bok” jest zainfekowanie się jedną z chorób przenoszoną drogą płciową.
7. Istnieje wiele definicji zdrady. 1 osoba na 10 uważa, że zdradą jest oglądanie filmów pornograficznych przez partnera. 1 osoba na 15 uważa, iż stosunek seksualny nie jest zdradą, o ile nie towarzyszy mu emocjonalne zaangażowanie.