Masz wrażenie, że sprawia ci tylko kłopoty? Spokojnie. Są sposoby, by skóra wrażliwa przestała być tak dokuczliwa. Grunt to nauczyć się tolerancji.
Skóra wrażliwa jest zwykle cienka, dość sucha i może towarzyszyć jej niewielkie łuszczenie. Dermatolodzy zaobserwowali, że mają ją najczęściej kobiety o jasnej karnacji, łatwo ulegającej zaczerwienieniu, często z rumieniem na policzkach, w okolicy kości jarzmowych oraz wokół ust. Jeśli więc z byle powodu czerwienisz się po same uszy, przyjrzyj się swojej cerze uważnie.
Pojawia się i znika
Zastanawiasz się, jak poznać, czy jesteś właścicielką wrażliwej skóry? Zrób test i poobserwuj, jak twoja cera reaguje na czynniki wewnętrzne (emocje, stres, pikantne potrawy, alkohol) oraz zewnętrzne (termiczne, chemiczne i fizyczne). Często masz uczucie ściągnięcia, ocieplenia, delikatnego kłucia, świądu, a zaczerwienienia na twarzy pojawiają się i znikają? Odczuwasz dyskomfort po umyciu wodą lub zastosowaniu nowego kosmetyku? Twoja twarz reaguje na napięcia emocjonalne, a stan skóry często pogarsza się kilka dni przed menstruacją? Jest bardzo niestabilna, a każdy nowy bodziec może wywołać gwałtowną reakcję, na przykład w postaci czerwonych, obrzmiałych plam? Jeśli na większość pytań odpowiedziałaś twierdząco, zaliczasz się do grona wrażliwców.
Akcja-reakcja
Skóra wrażliwa raz ma się lepiej, raz gorzej. Wszystko dlatego, że kiedy dochodzi do zaburzenia czynności warstwy rogowej naskórka, chroniącej skórę przed działaniem środowiska zewnętrznego, obniża się jej próg tolerancji na akceptowane wcześniej bodźce. Cera wrażliwa nagle staje się nadreaktywna, reaguje szybciej i mocniej niż zwykle na te same czynniki uszkadzające. By jej pomóc, nie wystarczy jednorazowa akcja ratunkowa. Systematyczność to jest to!
Działaj!
Bądź mądra przed szkodą i zacznij minimalizować działanie tych czynników, które szkodzą twojej cerze. Staraj się nie przegrzewać pomieszczeń, w których przebywasz, dbaj o zachowanie w nich odpowiedniej wilgotności (nawilżacze to podstawa), zawsze stosuj kremy z wysokim filtrem. Nie eksperymentuj zbyt często z kosmetykami, a decydując się na nowe, wybieraj produkty dla skóry wrażliwej. Takie preparaty zawierają minimalną ilość barwników, konserwantów i środków zapachowych, są też odpowiednio pakowane. Staraj się unikać kosmetyków z zawartością kwasów owocowych, alkoholu, retinolu, dużej ilości witaminy C. Proś o próbki preparatów i sama sprawdzaj, jak działają i czy nie powodują podrażnień. Zapomnij o gruboziarnistych pilingach, nie narażaj skóry na gwałtowne zmiany temperatur (unikaj mycia w gorącej lub zimnej wodzie), unikaj ostrych przypraw, alkoholu i zadymionych pomieszczeń. Uff, czego się nie robi dla urody…
Postaw na dermokosmetyki
Skóra z problemami musi być odpowiednio pielęgnowana. Jak? Najlepiej dermokosmetykami, czyli preparatami stojącymi na pograniczu kosmetyku i leku. Ich podstawowym zadaniem jest rozwiązanie konkretnego problemu, a nie dopasowanie się do wieku biologicznego skóry. Dermokosmetyki tym różnią się od zwykłych preparatów, że mają większe stężenia odpowiednich składników aktywnych, pielęgnują, ale też działają leczniczo, pomagając w wielu schorzeniach, ryzyko alergii w ich przypadku jest ograniczone do minimum, są testowane metodą in vitro i in vivo pod nadzorem dermatologicznym, a ich skuteczność i bezpieczeństwo potwierdzone jest licznymi badaniami. Sprzedaż dermokosmetyków rośnie z roku na rok. Okazuje się, że bowiem, że kobiety coraz częściej mają problemy z cerą, ale – co ważne – nie przechodzą nad nimi obojętnie. Dołączysz do ich grona?