Masz problemy z cerą mieszaną, tłustą i trądzikową? Zacznij działać!
Tej jesieni lista zaawansowanych zabiegów na twarz, przeprowadzanych w salonach kosmetycznych, wzbogaca się o zabieg normalizujący od Clareny. To propozycja dla wszystkich, którzy borykają się z cerą problemową, w tym także najbardziej wymagającą – trądzikową. Szacuje się, że obecnie problem niedoskonałości skóry dotyka 80% młodzieży i aż 3% dorosłych. Ta przewlekła i uciążliwa dolegliwość traktowana jako jednostka chorobowa, ujawnia się nawet u tych, którzy w młodości nie mieli problemów z trądzikiem.
Na jesień
Zabieg normalizujący od Clareny to doskonała propozycja na jesień i zimę. Zmniejsza się wtedy ekspozycja na promienie UV, dzięki czemu oczyszczona skóra nie jest narażona na podrażnienia czy powstawanie przebarwień. Co więcej, wsparcie profesjonalnych zabiegów odpowiednią pielęgnacją domową, może znacznie zredukować występowanie trądziku.
Siła peelingu i maski
W zabiegu, który normalizuje skórę, używa się specjalistycznych peelingów, takich jak AHA Forte Peeling z pochodnymi kwasów owocowych czy peelingu kawitacyjnego z wykorzystaniem fal ultradźwiękowych. Pozwalają one starannie oczyścić skórę i przygotować ją na przyjęcie składników aktywnych z nakładanych masek i produktów z nowej linii Max Dermasebum Line. W zabiegu używana jest także maska matująca, Algaplast Matt Mask oraz Max Balance Mask. Pierwsza z nich odświeżają skórę, ściąga i normalizuje, druga natomiast zawiera Pore Reductyl i niezbędne minerały, które normalizują pracę gruczołów łojowych, matują i zwężają pory. Zawarty w niej aloes i olej lniany przyspieszają regenerację, wyciszają podrażnienia i zaczerwienienia skóry.
Przy zabiegu stosuje się nowe produkty Clareny z Max Dermasebum Line. Należą do nich Max Sebum Control Serum i Max Sebum Control Cream, które działają przeciwtrądzikowo, normalizująco i matująco. W swoim składzie posiadają przełomowy Sytenol®A. „To prawdziwa innowacja w walce ze zmianami skórnymi – mówi Karolina Chrobot, ekspert marki Clarena. „Składnik, użyty po raz pierwszy w Polsce przez Clarenę, w połączeniu z kwasem salicylowym po 6 tygodniach kuracji redukuje trądzik o 67%. Substancja jest naturalnym odpowiednikiem retinoli stosowanych w terapiach przeciwtrądzikowych, jednak w przeciwieństwie do nich pozbawiona jest skutków ubocznych” – dodaje Karolina Chrobot.