Zapraszamy do oglądania na łamach Republiki Kobiet wywiadu z Beatą Pawlikowską ze studia Bankier.tv

 

 

Znana podróżniczka i autorka bestsellerowych książek opowie o swych wyprawach i książce Blondynka w Chinach. Zapytamy czy to prawda, że w Chinach stuletni emeryci w parku grają w warcaby, ćwiczą tai-chi i recytują wiersze? A także o to, czy podróże mogą się znudzić?

„Stuletni emeryci w parku grają w warcaby, ćwiczą tai-chi i recytują wiersze. Kobieta przed zajściem w ciążę przez 2 lata specjalnie wzmacnia swój organizm, żeby dziecko było silne i zdrowe. Dobry lekarz przyjmuje zdrowych ludzi i przepisuje im odpowiednią dietę, bo wiadomo, że najlepszym lekarstwem jest to, co masz na talerzu, a najważniejszym celem tradycyjnej medycyny chińskiej jest zapobieganie chorobom. Prawie wszyscy żyją zgodnie z pozytywną filozofią taoizmu, buddyzmu lub konfucjanizmu, które zalecają bliski kontakt z naturą, pracę nad własnym rozwojem i przyszłością. I tylko Chińczycy potrafią tak zaparzyć herbatę, żeby wydobyć z niej wszystkie szlachetne smaki, ukrytą kroplę miodu albo egzotyczny kwiat. Tak! Chiny są po prostu niesamowite!”

12 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.