Klasyczne formy, kunsztowne wykończenia i zaskakujące detale to charakterystyczne elementy nowej, pełnej kobiecości i niezobowiązującej elegancji kolekcji designerskich ubrań miejskich polskiej projektantki Ewy Morki.
„Tworzę dla kobiety świadomej siebie, pragnącej wyróżniać się lecz nie rzucać w oczy, ceniącej oryginalność ale nigdy ostentację. Dla kobiety poszukującej dyskretnej elegancji z charakterem” – opisuje swoje prace projektantka.
Ewa Morka tworząc kolekcję będąca kwintesencją stylu miejskiego postawiła na kolory i klasyczne kroje. Te choć proste kryją w sobie dozę kontrolowanej nonszalancji. Biała marynarka z mieszanki wiskozy z lnem została zaprojektowana z wyraźnie zaznaczonymi ramionami, co dodaje jej nowoczesnego szyku. Podszewka zaskakuje – pysznią się na niej kolorowe egzotyczne kwiaty i owoce. Szwy podszewki otrzymały dodatkowo białą lamówkę, dzięki czemu nabrały ozdobnego charakteru.
W kolekcji zrezygnowano z klasycznej, białej koszuli. Na jej miejsce pojawiła się jasnoróżowa, elegancka koszula wykończona francuską koronką w kolorze czekoladowym z amarantowymi akcentami, romantyczne bluzki z żółtej i niebieskiej bawełny w białe, drobne groszki oraz delikatne jedwabne bluzki białe, srebrne i w kolorze róży herbacianej. Wiązane pod szyją w kokardę mogą być bardzo kobiece lub gdy je zawiążemy w męski krawat – figlarne.
[galleryview id=105]Klasycznym formom wyrafinowania dodają detale. Wąskie żółte spodnie uszyto z bawełny z dodatkiem elastanu, a poddane efektowi sprania nabierają lekkiego, à la dżinsowego charakteru. Od wewnątrz wykończone są jasnoniebieską lamówką, kontrastującą z kolorem tkaniny. Do noszenia zarówno w pełnej długości, jak i do nonszalanckiego podwinięcia. Spodnie są także dostępne w kolorze perłowo-szarym (srebrnym). Dopełnieniem kolekcji są luźne bluzki i tuniki z lejącej dzianiny, w których miękkie, swobodne formy zostały podkreślone przez intensywne kolory.
W kolekcji znalazły się lekko pobladłe od letniego słońca kolory: sprany żółty, herbaciany róż, niepodzielnie królujący w sezonie błękit, perłowe szarości i biel, ale także nasycony, soczysty cytrynowy i mocny róż.
Materiały sprowadzane są z Włoch i Francji, zaś nad idealnym wykończeniem ubrań czuwa polska firma szyjąca dla takich marek jak Burberry, Armani czy Sonia Rykiel.