Tego lata Topshop rozpoczyna sezon kontrowersyjną, lecz żartobliwą, kolekcją stworzoną we współpracy z londyńskim projektantem Ashishem.
„Beach, Please!” to już dziesiąta wspólna kolekcja Topshop i projektanta. To swego rodzaju surrealistyczna wizja ośrodka wczasowego, nazwanego przez Ashisha „Paradise Hotel”. Wrażenie przebywania na wymarzonym urlopie w luksusowym hotelu najlepiej podkreśla materiał użyty w kolekcji – frotté, tradycyjnie używane do szycia ręczników kąpielowych. Na wielu elementach kolekcji (T-shirtach, bluzach, sukienkach czy ręcznikach) umieszczono logotypy nieistniejącego hotelu bądź nadruki‑komunikaty, tj. „Service Please” i „Do Not Disturb”. Kolekcja charakteryzuje się dosyć spokojną kolorystyką, w której elementem wyróżniającym są fluorescencyjne kostiumy kąpielowe.
Napisy i światła LED
Na T-shirtach z dżerseju umieszczono wykonane markerem, wyzywające napisy, takie jak „My name is…, my room number is…”, stanowiące aluzję do kultury celebrytów, „selfies” i wszechobecnego ekshibicjonizmu. Ręczniki i płaszcze kąpielowe, które sprawiają wrażenie przywłaszczonych z pokoju hotelowego, mogą zostać zamienione w ubrania na wakacyjny wypoczynek.
Zestaw kolekcjonerskich ubrań urozmaicają dodatki podświetlone światełkami LED. Zabudowane i powycinane platformy mają podświetlaną podeszwę, a przezroczysty plecak czy kopertówka wyglądają jak żywe, dzięki fluorescencyjnym światełkom migoczącym niczym świetliki.
Kolekcja będzie dostępna w Polsce, w salonie Topshop w Złotych Tarasach.