Dawno przestał być „ubraniem roboczym” i codziennym uniformem. Dziś w dżinsie gwiazdy Hollywood paradują po czerwonym dywanie, a projektanci szyją z niego nawet… suknie ślubne.
Ma tę cudowną właściwość, że pasuje na każdą okazję. Możesz nosić go do pracy, włożyć na przyjęcie, rodzinną uroczystość albo wielką galę. Możesz w nim podróżować, prowokować albo zadawać szyku. Wszystko zależy od fasonu, dodatków, a czasami… metki. Z reguły jednak dżins podoba się wszystkim.
Kiedy aktorka Keira Knightley na premierę pierwszej części „Piratów z Karaibów” włożyła proste, wąskie dżinsy i biały top, odsłaniający brzuch, skrytykowano… top. Ale choć dżins ma w szafie każdy, to nie każdy jego egzemplarz pasuje na każdą okoliczność. Dżins mimo wszystko podlega bowiem prawom wielkiego przemysłu mody. Kolor, krój czy struktura materiału robią różnicę. I to po nich poznasz najnowsze trendy.
I tak w kolekcji Reserved króluje odcień jasnego, mocno spranego blue. Ważny shape to spodnie boyfriend z mocnymi dziurami. Motywem sezonu są mocne zdobienia dżetami, ćwiekami, perłami i imitacją kamieni szlachetnych, pojawiające się na spodniach oraz na kołnierzykach koszul.
