To zadziwiające, że Andrzejowie w swoje imieniny patronują wróżbom i przepowiedniom, którym poddają się kobiety zainteresowane tym, czy spotkają mężczyznę swojego życia lub wyjdą za mąż.
W takim duchu w żeńskim wesołym gronie w siedzibie agencji IMR advertising by PR hucznie bawiono się w Andrzejkową noc. Jak przystało na ten szczególny czas, stylowo urządzono tajemniczy gabinet, a przyszłość przepowiadała zawodowa wróżka. Kryształowa kula i karty tarota mówiły prawdę, albo – przynajmniej – dawały asumpt do rozważań nad przyszłością.
Wyczekiwaną atrakcją nocy były przepowiednie i rady spisane na papierze w upieczonych kruchych ciasteczka. Nie trzeba dodawać, że były wykonane w IMR. Ciasteczkowe sugestie nie wszystkim paniom przypadły do gustu, albowiem trafiały w sedno słabości wymagających poprawy. Ale to dopiero od Nowego Roku 2014.
Stresujące przeżycia związane z wróżbami szybko udało się złagodzić, a nawet o nich zapomnieć, przy czerwonym winie oraz gamie niekonwencjonalnych przekąsek ciepłych i zimnych.