Początek jesieni to najlepszy sezon na podstawowy składnik tradycyjnej kuchni polskiej – grzyby. Oprócz wspaniałego aromatu i smaku mają w sobie liczne właściwości odżywcze, a nawet antynowotworowe. Dlaczego jeszcze warto je jeść?

 

Wartość odżywcza grzybów jest zróżnicowana i zależna od gatunku czy pochodzenia. Zawarte są w nich witaminy A, C, D, PP i z grupy B, a także sole mineralne potasu, fosforu, wapnia, sodu i żelaza. Ponadto, dzięki dużej zawartości wody (80-90%) oraz błonnika, przyrządzone z nich potrawy polecane są osobom walczącym z nadwagą.

Najbardziej wartościowe gatunki

Polskie lasy słyną z bogactwa wielu gatunków grzybów. Najbardziej cenione przez zbieraczy są borowiki szlachetne i pieprzniki jadalne (potocznie zwane kurkami ). Te popularne w naszej kuchni grzyby są źródłem białka, wapnia,  fosforu,  żelaza oraz witamin z grupy B i PP. Równie dużo wartości odżywczych mają boczniaki. Na tle innych gatunków wyróżnia je szereg właściwości leczniczych: wzmacniają naczynia krwionośne, obniżają poziom cholesterolu we krwi, a także podnoszą odporność. Najłatwiej dostępne i często wykorzystywane są grzyby hodowlane – pieczarki. Oprócz walorów smakowych, mają wysoką zawartość potasu, magnezu, selenu i sodu. W pieczarkach obecne są również witaminy z grupy B i witamina C.

Grzyby kontra rak

W składzie chemicznym boczniaka, borowika, pieczarki a także podgrzybka i grzybków  Shitake czy Hiratake stwierdzono obecność betaglukanu. – Jest to substancja bioaktywna o silnych właściwościach przeciw utleniających, pobudzająca pracę układu immunologicznego. Zwiększa ona również produkcję białych ciałek krwi w szpiku kostnym i neutralizuje wolne rodniki, które są jedną z przyczyn powstawania nowotworów – mówi Joanna Zwolak, dietetyk z Centrum Nauturhouse w Lublinie. Co więcej, niektórzy naukowcy twierdzą, że zawarta w boczniaku substancja aktywna – pleuran, może zmniejszać guzy nowotworowe, natomiast przeciwutleniacz- ergotioneina, opóźnia procesy starzenia komórek oraz chroni je przed uszkodzeniem.

Gotowane, suszone czy marynowane?

A jak najlepiej przyrządzić przyniesione prosto z lasu grzyby? – Najzdrowszą metodą obróbki grzybów jest gotowanie, w czasie którego węglowodany ulegają rozkładowi na bardziej przyswajalne przez organizm cukry proste – radzi dietetyk z Naturhouse. – Ponadto sposób ten w niewielkim stopniu zmienia właściwości grzybów – dodaje. Do najpopularniejszych przetworów domowych zaliczane są marynaty grzybowe. Pomimo ich doskonałego smaku, duża zawartość kwasu octowego nie wpływa korzystnie na nasze zdrowie. Marynowanych grzybów nie powinny jeść osoby z nadkwasotą żołądka, wrzodami czy anemią. Jednym z najstarszych sposobów  jest suszenie grzybów, poddane temu procesowi zachowują w sobie dużo białka lecz zmniejsza się  zawartość witaminy C.

Dla kogo grzyby nie są wskazane?

Znajdująca się w ścianach komórkowych grzybów chityna kwalifikuje je do produktów ciężkostrawnych. Ich spożywanie nie jest wskazane dla dzieci, ludzi starszych oraz cierpiący na schorzenia przewodu pokarmowego i nerek.  Warto także wiedzieć, że alkohol ścina grzybowe białko, co dodatkowo obciąża żołądek i może doprowadzić do silnych bólów brzucha.

Ze względu na dobroczynne właściwości zawartych w grzybach składników, powinno się je jeść przez cały rok. Skorzystajmy zatem  w pełni z sezonu grzybobrań i urozmaićmy nasze menu o ten zdrowy przysmak.

12 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.