Mając nadzieję, że kiedyś jeszcze będziemy mogli wybrać się ba spacer, oglądamy płaszcze i kurtki na wiosnę od polskich projektantów.

Tekst: Joanna Zaguła

Jeszcze miesiąc temu mówiliśmy: „Poczekajmy do świąt, a potem zobaczymy, jak będzie wyglądać sytuacja.”. No to jest już po świętach. I co? Jak na razie przesuwamy tylko termin, po którym znowu „zobaczymy, co dalej”. Może to koniec kwietnia, a może czerwiec. Choć ta niepewność napawa lękiem, to jednak trzeba przyznać, że po świętach delikatnie powiało optymizmem. Niektóre kraje planują już rozluźnianie przepisów dotyczących izolacji. Jest więc światełko w tunelu. Kiedyś to się skończy. Mam wielką nadzieję, że w ten ostatni etap będziemy wchodzić powoli, by nie rozkręcić pandemii na nowo. Ale na razie pozostaje nam wierzyć, że jeszcze kiedyś wyjdziemy z domów. A wtedy przydadzą się nam płaszcze i kurtki na wiosnę. Jeśli ktoś ma potrzebę kupić nowy, serdecznie polecam te z lokalnych firm, które teraz szczególnie należy wspierać.

Holystic

Trencz, Holystic

Tę markę stworzyły siostry, które miłość do mody odziedziczyły po mamie. Od lat w rodzinnej szwalni szyły wyjątkowe płaszcze – klasyczne, rozkloszowane, z kołnierzem czy stójką – dla siebie, a teraz tworzą je także na sprzedaż. Projekty i produkty powstają w Polsce, mają świetne kolory i są perfekcyjnie skrojone.

Osnowa

Kurtka, Osnowa

Nie podąża za trendami, tworzy ubrania klasyczne i ekologiczne, jak wybrana przez nas parka. Tu używa się tylko tkanin produkowanych przy użyciu minimalnej ilości wody i bez pestycydów, a ubrania szyte są lokalnie. Są one biodegradowalne i nadają się do recyclingu, a wykończenie to naturalne dodatki – drewno, metal, masa perłowa czy metki bez poliestru. Nawet wysyłka odbywa się w opakowaniach wielokrotnego użytku.

Yanowska

Kurtka, Yanowska

Agnieszka Janowska najpierw szyła dla swojej córki, potem stworzyła markę ubrań dla dzieci, a teraz także dla kobiet. Jej styl to retro, kojarzące się z ubraniami szytymi przez nasze babcie, ale wciąż bardzo na czasie. Ważne są też naturalne materiały: len i jego mieszanki z bawełną i jedwabiem oraz stonowana gama kolorystyczna i piękne delikatne wzory.

YOSCHIMOTO

 

Płaszcz YOSHIMOTO

Pod tym pseudonimem kryje się projektanta Joanna Czajguska-Terlecka. Prowadziła bloga o modzie, dziś nie tylko szyje, ale też zajmuje się konstrukcją. Jej marka mocno czerpie z kultury Dalekiego Wschodu. Choć zaskoczyć was może też niezwykle nasyconymi barwami i blaskiem, np. tego pomarańczowego płaszcza.

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.