Seks, czułe relacje i dobra atmosfera w związku sprawiają, że nasze telomery kurczą się w wolniejszym tempie. Mówiąc krótko, udane życie erotyczne przedłuża życie.
Nie tylko komórkom.

Tekst: Iza Kołodziej

Tego odkrycia dokonano
w ramach prowadzonych
w USA badań SAGE (Stres, Emocje i Starzenie się),
w ramach których będące
w związkach matki cyklicznie przekazują naukowcom informacje
na temat swoich codziennych relacji
z bliskimi osobami oraz
co tydzień poddają się badaniom krwi.
Wybrane do projektu kobiety w średnim wieku każdego dnia spisują w skrócie informacje na temat temperatury relacji z członkami rodziny, dane o kontaktach intymnych oraz bieżącym nastroju. Część z nich ma dzieci chorujące na autyzm. Główne zadanie projektu to sprawdzenie korelacji między emocjami a procesem starzenia się.

O kurczę, kurczymy się!

Nasze ciała stale się regenerują, a kolejne pokolenia komórek przekazują swoim następcom informacje, jak należy nas od nowa „budować”. Ta niezwykle cenna wiedza jest zapakowana w DNA znajdującym się w jądrach komórek. To taki podawany z rąk do rąk przepis na konkretnego człowieka. Jest zabezpieczony telomerami. Te fragmenty chromosomów odpowiadają za poprawne kopiowanie informacji. Niestety, z wiekiem coraz bardziej się kurczą i coraz mniej sprawnie wykonują swoją funkcję. To dlatego z czasem stajemy się coraz mniej doskonałą kopia samych siebie. Na skórze pojawiają się zmarszczki i przebarwienia, włosy siwieją, mięśnie i kości tracą masę, pogarszają się wzrok i słuch, spada pojemność wydechowa, zmniejsza zdolność do regeneracji.


Od kilku lat wiele zespołów badawczych pracuje usilnie nad zagadnieniem telomerów, próbując znaleźć odpowiedź na pytanie, jak przedłużać młodość.
Grupa naukowców z Uniwersytetu Kalifornii odkryła przy okazji badań SAGE,
iż satysfakcjonujące życie erotyczne to istotny w tej kwestii czynnik.

Seks a długość życia

Po analizie danych okazało się, że aktywność seksualna jest czynnikiem najsilniej skorelowanym z tempem kurczenia się telomerów
ze wszystkich badanych zjawisk. Im częściej się kochamy, tym wolniej kurczą się nasze telomery. Mniejszy wpływ na zachowanie przez dłuższy czas dobrej kondycji telomerów ma między innymi pozytywny nastrój, zachowanie odpowiedniej wagi ciała czy zgodność poglądów z partnerem. Naukowcy tłumaczą ten fenomen produkcją oksytocyny, zwaną hormonem miłości. W podsumowaniu sugerują,
iż związek między życiem erotycznym a starzeniem się zasługuje na więcej szczegółowych analiz.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.