Tej jesieni ponownie będzie głośno o polskich produktach Revitacell! A wszystko za sprawą nowych preparatów do zabiegów mezoterapii.
Nowościami są dwie formuły: łagodząco-regeneracyjna i anti-aging. Produkty bazują na odkryciu komórek macierzystych MIC-1, pozyskanych z poroża jelenia szlachetnego. To odkrycie wrocławskich naukowców, chronione już 10 patentami na świecie, pozwala odbudowywać skórę na poziomie komórkowym. Nowe preparaty delikatnie liftingują, odżywiają i regenerują skórę.
Dwa rodzaje mezoterapii
Po debiucie biodermokosmetyków Revitacell przyszedł czas na przełomowe preparaty do zabiegów mezoterapii w gabinetach kosmetycznych i dermatologicznych. Linia poszerzyła się o dwie nowości do profesjonalnych zabiegów: mezoterapię regenerującą MIC-1 i mezoterapię anti-aging MIC-1.
Naturalna odnowa
„W formule nowych preparatów wykorzystujemy sprawdzony kompleks aktywny NHAC Biocervin MIC-1, pozyskany dzięki odkryciu komórek macierzystych MIC-1” – mówi Paulina Bugno, kierownik badań i rozwoju Revitacell. „Stymuluje on komórki skóry do naturalnej odnowy, powstrzymuje procesy starzenia, a także przywraca równowagę metaboliczną. Mobilizuje fibroblasty do produkcji nowych włókien kolagenu i elastyny. Dzięki zabiegom z preparatami Revitacell skóra jest zregenerowana, jędrna i zdrowa.”
Revitacell w gabinecie
Produkty do użytku profesjonalnego dedykowane są gamie zaawansowanych zabiegów specjalistycznych – od mezoterapii bezigłowej, przez sonoforezę, aż do aplikacji manualnej oraz zabiegów przy wykorzystaniu rollera. Nakładane są na uprzednio oczyszczoną skórę, dopiero później wykonywany jest zabieg kosmetyczny. „Wprowadzanie składników aktywnych produktów Revitacell w głąb skóry, dzięki zaawansowanym zabiegom kosmetycznym i dermatologicznym, zapewnia odbudowę i jeszcze lepszą stymulację skóry do odnowy” – podsumowuje Paulina Bugno.