Podczas prezentacji tegorocznych trendów na wszystkich wybiegach dumnie paradowały dziewczyny wystylizowane na ślicznotki Pin-up i modelki w strojach marynarskich.
Krótkie spodenki, toczki, pasy z pończochami stanowią ostatni krzyk mody, nawiązującej do trendów obowiązujących w latach 50-tych. Lansowały one kokieteryjny styl ślicznotki Pi-up, która prezentowała swoje wdzięki na plakatach i kartkach kalendarza, przypinanych potem do ściany, jako kanon aktualnego piękna. Wraz z modą lat 50-tych powraca także makijaż charakterystyczny dla tamtych czasów.
Deborah Milano nadała stylistyce lat 50-tych charakter bardziej rozmarzony i nasycony słodyczą. Wiosenne odcienie różu i pomarańczy zdobią nieskazitelną i promienną cerę, podkreślając cechy dziewczyny z kalendarza.
W nowej kolekcji znajdziecie: cienie do powiek 24 Ore Velvet Eye Shadow, błyszczyk do ust Glossissimo Lip Gloss, kremowy róż do policzków Face Perfect Creamy Blush i sztyft brązujący Bronze Perfect Highlighting Stick.